Finał Ligi Mistrzów: Polacy nie chcą zarobić na meczu Borussia - Bayern

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail

Przed finałem Ligi Mistrzów, w którym zagra trzech Polaków z Borussii Dortmund, polscy kibice ruszyli do sklepów po zakup gadżetów. Każdy szanujący się fan futbolu chciałby, odpowiednio wyposażony obejrzeć mecz finałowy na Wembley. Niestety to się nie uda.

Posłuchaj

Finał Ligi Mistrzów: Polacy nie chcą zarobić na meczu Borussia - Bayern (Zapraszamy do Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

- Do tej pory nie było takiego zapotrzebowania, więc ani koszulek, ani innych gadżetów Borussii Dortmund nie mamy - mówi Agnieszka Sobczyńska ze sklepu kibica.

Sklep Agnieszki Sobczyńskiej nie jest jedynym gdzie kibice drużyny, w której gra Kuba Błaszczykowski, Robert Lewandowski i Łukasz Piszczek, nie mogą kupić żadnych gadżetów.

- Na polskich podwórkach dzieciaki chcą biegać w koszulkach z napisem  Messi czy Ronaldo - mówi Jakub Lasek z fanklubu Borussii Dortmund. - O Robercie Lewandowskim tak bardzo głośno zrobiło się niedawno, a gwiazda Realu Madryt czy FC Barcelony jest znana o wiele dłużej - podkreśla  Lasek i dodaje, że z "Lewym” może tak być w przyszłości.

W sklepach z gadżetami sprzedaje się wszystko. Koszulki, czapki, smycze, ręczniki, peruki, śpioszki,  kostiumy kąpielowe, slipki i bielizna damska. Producenci myślą jak zadowolić kibica, jednak przed finałem Ligi Mistrzów, w którym zmierzy się Borussia Dortmund z Bayernem Monachium, wyczucie rynku ich zawiodło.

ah

Polecane