Trójka|Zapraszamy do Trójki - popołudnie
Tornado w Oklahoma City: 16 minut na ucieczkę
2013-05-21, 19:05 | aktualizacja 2013-05-21, 19:05
- Mieszkańcy stanów Kansas, Oklahoma, czy Iowa, wiedzieli wcześniej, że nadchodzą tornada. To ostatnie, najtragiczniejsze, zostało zaobserwowane 16 minut przed uderzeniem w przedmieścia Oklahoma City. Tylko tyle czasu mieli mieszkańcy na ukrycie się – relacjonował z USA Marek Wałkuski.
Posłuchaj
Tornado przeszło w nocy z poniedziałku na wtorek (czasu polskiego) nad przedmieściami Oklahoma City na południu USA. Duża część miejscowości Moore na przedmieściach Oklahoma City jest zrównana z ziemią. – Początkowo informowano, że jest znacznie więcej ofiar. Teraz oficjalny bilans to 24 osoby, ale niestety może się to jeszcze zmienić. Zniszczeń jest bardzo wiele i trwa przeszukiwanie gruzów – relacjonował Marek Wałkuski.
Niektórzy mieszkańcy mają podziemne schrony przy domach. – Dobrym miejscem do ukrycia się są także kościoły, szkoły, czy domy handlowe, bo uważane są z bezpieczniejsze. Przeciętne domy amerykańskie są z płyt wiórowych i drewna, miliony Amerykanów mieszkają w domach z kontenerów, które nawet przy silniejszej burzy mogą być zmiecione z powierzchni ziemi – opowiadał korespondent Polskiego Radia.
Tornado w USA - tu zobacz więcej>>>
Jeden z mieszkańców Moore powiedział, że przejście tornada przypominało gigantyczny mikser. – Według jego relacji to wyglądało tak, jakby wszystkie domy na trasie wrzucić do miksera, miksować kilka minut i później wyrzucić na powierzchnie ziemi. Z większości nic nie zostało – dodał Marek Wałkuski.