Tajemnice zespołu Tourette'a

Choroba ta dotyka ludzi pod każdą szerokością geograficzną, o różnym kolorze skóry i wykształceniu. W Polsce cierpi na nią co setna osoba między 2. a 15. rokiem życia.

Tajemnice zespołu Tourette'a

Foto: Glow Images/East News

Tajemnice zespołu Tourette'a (Instrukcja obsługi człowieka/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Jak wyjaśnia Katarzyna Wróbel, wolontariuszka z polskiego Stowarzyszenia Syndromu Tourette'a choroba najczęściej objawia się tikami: mruganiem oczami, pochrząkiwaniem, wydawaniem popiskiwań. Takie zachowania dziecka muszą być jednak symptomem choroby, a wynikiem reakcji niedojrzałego układu nerwowego dziecka na stres. - Dlatego  trzeba obserwować dziecko. Jeśli pojawienia się tików nie sposób wyjaśnić sytuacją w szkole albo utrzymują się one wyjątkowo długo lub mają charakter zmienny,  wtedy warto pójść do neurologa czy psychiatry dziecięcego - mówi wolontariuszka, przypominając jednocześnie, że zespół Tourette'a jest chorobą neurologiczną.

Więcej rozmów Grażyny Dobroń na temat rozwoju osobistego, zdrowia i psychologii znajdziesz na podstronach "Instrukcji obsługi człowieka" i "Dobronocki" >>>

Wiedza o chorobie pozwala nam zrozumieć dziwne czasem zachowanie innych osób w autobusie czy na ulicy. Uświadamia, że nie musi ono wynikać z nadmiaru alkoholu czy innych substancji aktywnych. Wciąż utrzymuje się wiele stereotypów dotyczących choroby. Nie jest prawdą, że chorzy muszą czuć przymus przeklinania, jak uważa wiele osób.

Dla chorych akceptacja jest szczególnie ważna, gdyż stres jest jednym z czynników nasilających tiki. Co ważne zespół Tourette'a może minąć. Co go powoduje? Mimo 100 lat, które minęły od opisania choroby, wciąż nie wiadomo.  - Mówi się, że choroba ma podłoże genetycznym lub, że sprzyjają jej infekcje bakteryjne lub zarażenie grzybami - wyjaśnia gość Grażyny Dobroń.