Romowie często czują się obywatelami drugiej kategorii. Jak to zmienić?
2013-04-09, 09:04 | aktualizacja 2013-04-09, 18:04
– Zniknięcie kultury romskiej byłoby wielką stratą dla Europy, dla świata, dla nas wszystkich – mówi Andrzej Grzymała-Kazłowski, znawca tematyki romskiej.
Posłuchaj
8 kwietnia obchodzony był Międzynarodowy Dzień Romów. W krajach Unii Europejskiej jest ich od dziesięciu do dwunastu milionów. Borykają się oni z dyskryminacją i wykluczeniem. Państwa unijne nie wykorzystują potencjału tej społeczności.
– Dzieci romskie nie mają takiej ścieżki edukacji jak inne dzieci w polskich szkołach – mówi Agnieszka Gajewska z Wydziału do spraw Mniejszości Romskiej w MSWiA. – Ich proces edukacji bardzo zależy od ludzi, nauczycieli, których spotykają, a także od rodziców, którzy decydują o tym, czy tryb życia rodziny oparty jest na migracji – dodaje Agnieszka Gajewska.
Bardzo duży wpływ na to czy dzieci romskie uczęszczają do szkół zależy od asystentów romskich, którzy z tą społecznością współpracują od lat. – Asystenci są Romami – wyjaśnia Andrzej Grzymała-Kazłowski, znawca tematyki romskiej. – Musimy też pamiętać, że tak jak dla większości z nas szkoła jest czymś oczywistym, tak dla dzieci i rodziców romskich już tak oczywiste to nie jest – dodaje Andrzej Grzymała-Kazłowski.
- Brak zaufania do innych oraz strach, to jest coś, co charakteryzuje tę grupę – mówi prof. Barbara Weigl, psycholog społeczny. - W historii ostatnich kilkuset lat Romowie nie dostawali wiele dobrego ani od Polaków, ani od Francuzów, ani od Niemców – podkreśla Prof. Weigl i dodaje, że teraz naszym obowiązkiem jest tworzenie dla nich ułatwień.
Romowie w Polsce to około dwadzieścia tysięcy osób. – Podczas samospisu w 2011 roku deklarowali, że są obywatelami Polski należącymi do grupy etnicznej – wyjaśnia Agnieszka Gajewska. Znacznie większą społecznością są w Bułgarii, na Węgrzech, w Rumunii czy na Słowacji. – Tam odsetek Romów to około dziesięć procent społeczeństwa i to jest widoczna grupa w miastach – dodaje przedstawicielka MSWiA.
Goście "Klubu Trójki" zgodnie potwierdzają, że niezależnie od tego, jak wielu Romów mieszka w danym kraju, ich integracja z resztą społeczeństwa zależy od poziomu ich wykształcenia. – Kwestia znalezienia pracy, umiejętność korzystania z praw i rozumienia tego, co oferuje państwo i cały skomplikowany świat, wiedza o zdrowym żywieniu i prowadzenie zdrowego trybu życia to elementy, które dla niewykształconych Romów są najtrudniejsze – wymieniają goście Dariusza Bugalskiego.
Romowie często czują się obywatelami drugiej kategorii. Jaką pomoc otrzymują w Polsce i w innych krajach Unii Europejskiej? Zapraszamy do wysłuchania audycji Dariusza Bugalskiego.
Audycja przygotowana w ramach projektu Euranet Plus.
Audycji "Klub Trójki" można słuchać od poniedziałku do czwartku po godzinie 21.00.