Biegacze są odporni na pogodę!
- Można biegać nawet w kaloszach, ale można biegać boso, to nie problem dla rozgrzanego organizmu. Widziałem takich biegaczy w Bieszczadach na Biegu Rzeźnika - opowiada Paweł Januszewski.
Grand Prix zBiegiemNatury w Bydgoszczy
Foto: mat.promocyjne/Z biegiem natury
We wtorek w Bydgoszczy, w środę w Gdańsku i w czwartek w stolicy województwa warmińsko-mazurskiego - Olsztynie podsumowywaliśmy nasze pięciomiesięczne zmagania na trasach zBiegiemNatury. Nagrodziliśmy uczestników pamiątkowymi medalami oraz nagrodami.
Wzięło w nim udział blisko 2,5 tys. osób. Rekord frekwencji padł w Poznaniu tam ponad 700 uczestniczyło w jednym z biegów. Kolejna edycja Grand Prix zBiegiemNatury już w październiku! Przerwa dotyczy tylko zawodów, spotkania z trenerami trwają nadal. Zapraszamy w każdą niedzielę o 11.00.
Szczegółowe informacje o akcji znajdują się na stronie www.zbiegiemnatury.pl. Zapraszamy także do odwiedzania profilu akcji na Facebooku – www.facebook.com/zBiegiemNatury
- Rozdaliśmy ponad tysiąc medali, wszystkim którzy byli na co najmniej 4 biegach, ale mam nadzieję, że zawodników będziemy mieli coraz więcej. Na frekwencję w niewielkim stopniu wpływała pogoda, biegacze są bardzo pogodo odporni, rywalizacja ich motywuje do wyjścia z domu. Jak przyznawali zawodnicy wypełniający specjalne ankiety drożdżówka i herbata, które czekały na mecie też zachęcały ich do wyjścia z domu – opowiada Krzysztofowi Łoniewskiemu, Piotr Książkiewicz, organizator Grand Prix.
"Z biegiem natury" na antenie Trójki w każdą sobotę o godz. 8.20.