Uciekaj co sił w nogach, z korporacji do miłości!

– Moje zainteresowania szły w różnych kierunkach. Interesowała mnie psychologia, taniec i ruch, terapia i fotografia i te wszystkie drogi szczęśliwie spotkały się w jednym punkcie – mówi Cezary Chojnowski, fotografik.

Uciekaj co sił w nogach, z korporacji do miłości!

Foto: Glow Images/East News

Uciekaj co sił w nogach z korporacji do miłości (Instrukcja obsługi człowieka/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

- W pewnym momencie zorientowałem się, że w realizowaniu się w twórczości jest niezwykle ważne, żebym działał w zgodzie ze swoimi najgłębszymi wartościami płynącymi ze środka, z serca - mówi Cezary Chojnowski, fotografik. - Tą  wartością jest dla mnie miłość - dodaje artysta.

Więcej rozmów Grażyny Dobroń na temat rozwoju osobistego, zdrowia i psychologii znajdziesz na podstronach "Instrukcji obsługi człowieka" i "Dobronocki" >>>

Chojnowski opowiada w rozmowie z Grażyną Dobroń o swojej pracy i tym, jak ważny dla jego duszy i ciała jest zawód fotografika. – Mam w tej chwili przekonanie, że to jest moja droga, to jest absolutnie to, dlaczego się urodziłem – mówi gość Instrukcji obsługi człowieka. 

– Szukajmy prawdy w sobie, bo tylko taka sytuacja nie prowadzi do choroby – zachęca z kolei autorka audycji.

"Instrukcja obsługi człowieka" w Trójce od poniedziałku do czwartku o godz. 11.15. Zapraszamy.