"Trójkowo, filmowo" - 17 lutego 2013
"Szumowska dołączyła do wyśmienitego towarzystwa"
2013-02-17, 17:02 | aktualizacja 2013-02-17, 21:02
- Samo to, że Małgośka Szumowska miała swój film w konkursie głównym festiwalu klasy A jest bardzo ważne i na pewno bardzo jej pomoże w dalszej karierze - mówi w "Trójkowo, filmowo" Artur Liebhart o wynikach Berlinale 2013.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
W konkursie głównym Berlinale znalazł się film Małgorzaty Szumowskiej "W imię" i choć skończyło się na pominięciu go w regulaminowych nagrodach, to został dostrzeżony przez krytyków i uhonorowany nagrodą Teddy.
Szumowska laureatką Teddy Awards w Berlinie!
- Film pokazał kolejny raz jakich wspaniałych mamy aktorów. Film zaistniał mocno, mimo że nie dostał głównych nagród. A Teddy Bear to najważniejsza nagroda festiwalowa na świecie dla filmów LGBT. To bardzo duże wyróżnienie i bardzo ważne na pewno dla reżyserki jak i dla całej ekipy - ocenia Artur Liebhart i przypomina, że tym samym Szumowska dołączyła do wyśmienitego towarzystwa, bowiem swego czasu tę nagrodę dostali Pedro Almodovar, Gus Van Sant, Tilda Swinton czy John Hurt.
Rosłaniec z Kryształowym Niedźwiedziem. "Szok!"
Katarzyna Rosłaniec z filmem "Bejbi Blues" opuściła Berlinale z dwoma nagrodami - w specjalnej sekcji konkursowej dla filmów o młodzieży i dla młodzieży otrzymała nagrodę Kryształowego Niedźwiedzia przyznaną przez jury młodzieżowe połączone z jury fachowców, którzy również ten film nagrodzili specjalnym wyróżnieniem.
Więcej rozmów Ryszarda Jaźwińskiego z aktorami i ludźmi świata filmu znajdziesz na podstronach "Fajnego filmu" oraz "Trójkowo, filmowo" >>
- Nie narzekam na Berlinale, choć raczej wszyscy to robią. Uważam, że jest to jeden z najciekawszych - mimo wszystko - festiwali na świecie, który od instalacji wideo po najlepsze filmy ma miejsce dla całej palety bardzo różnych rodzajów sztuki filmowej - mówi gość Ryszarda Jaźwińskiego . Firma Against Gravity ma powody do zadowolenia, ponieważ wśród laureatów Berlinale są filmy, które za pośrednictwem dystrybutora zobaczymy niebawem w polskich kinach.
- Cieszę się, że publiczność Berlinale swoją nagrodę dla filmu fabularnego przyznała obrazowi, który w tym roku zawita do polskich kin. Będzie to nowy film Felixa Van Groeningena, którego pamiętamy z "Boso, ale na rowerze". Obraz "Broken Circle Breakdown" jest piękną opowieścią o miłości, dramacie i o stracie - opowiada Artur Liebhart.
Gość Trójki zwraca uwagę, że druga nagroda berlińskiej publiczności, czyli dla filmu dokumentalnego, również go cieszy, ponieważ przypadła wyjątkowemu filmowi "Act of Killing", który premierowo zobaczymy na festiwalu Planete + Doc w maju. - Film Groeningena najprawdopodobniej zawita do polskich kin jesienią - zapowiada gość "Trójkowo, filmowo".
Jak Artur Liebhart ocenia laureatów Berlinale? Posłuchaj całej rozmowy .
W dalszej części audycji:
- rozmowa z Wojciechem Smarzowskim , reżyserem "Drogówki" o kolejnym filmie, nad którym już reżyser pracuje
- producent Klaudiusz Frydrych ze Scorpio Studio zapowiada nowy film Władysława Pasikowskiego pt. "Jack Strong"
- Arkadiusz Tomiak, autor zdjęć do "Obławy" i "Sępa" mówi o pracy nas planach filmowych oraz nowych projektach, które są w trakcie realizacji.