"Problem mediów publicznych leży mi na sercu"

Małgorzata Kidawa-Błońska w "Salonie politycznym Trójki"

Dodaj do playlisty

Małgorzata Kidawa-Błońska poinformowała, że dostała od ministra Zdrojewskiego sygnał, że w najbliższym czasie uda się ten problem wyjaśnić i uregulować. Wiceprzewodnicząca klubu PO zdaje sobie sprawę z faktu, że kwestia mediów publicznych to niekończąca się historia.

- Tyle razy były falstarty, że teraz trzeba to zrobić raz, a dobrze. Minister Zdrojewski zapewnił, że projekt zobaczymy już na wiosnę - powiedziała Kidawa-Błońska.

Gość Trójki wypowiedziała się również na temat służby zdrowia. Zdaniem Kidawy-Błońskiej w tym temacie wszystko idzie w dobrym kierunku. Według wiceprzewodniczącej klubu PO, oczekiwania wobec służby zdrowia są ogromne i za bardzo idealizujemy pewne fakty. - Na pewno zmiany idą, ale one nie mogą być związane tylko z finansowaniem, ale także z naszą mentalnością, sposobem organizacji - wyjaśniła.

Polsko-rosyjskie dialogi o wraku

"Czekam z optymizmem na dzisiejsze rozmowy". Tak z kolei Kidawa-Błońska odpowiedziała na pytanie o ewentualne rozmowy w sprawie zwrotu Polsce wraku Tupolewa podczas wizyty ministra Sikorskiego w Rosji.

W poniedziałek Radosław Sikorski spotka się z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem. Kwestii zwrotu wraku Tupolewa nie ma w oficjalnym programie wizyty szefa polskiego MSZ w Moskwie. Oficjalnie obaj dyplomaci mają przedyskutować perspektywy współpracy polsko-rosyjskiej i kontaktów Rosji z Unią Europejską.

Wiceszefowa klubu Platformy Obywatelskiej ma jednak nadzieję, że szefowie dyplomacji Polski i Rosji poruszą jednak temat zwrotu Tupolewa. Posłanka Kidawa-Błońska w rozmowie z radiową Trójką podkreśliła, że podczas takich spotkań nie rozmawia się tylko o tym co jest zapisane w protokole. - Mam nadzieję, że poznamy efekt tych rozmów i że to będą dla nas dobre rozmowy - dodała.

Rozmawiała Beata Michniewicz.

mr