T. Love odrodzony w bluesie
2012-12-14, 15:12 | aktualizacja 2012-12-15, 14:12
- Dla wielu to będzie coś nowego, choć gramy starocie - przyznał Muniek Staszczyk w rozmowie z Anną Gacek. Jak się okazało, bluesowe numery z płyty "Old is Gold" zaskoczyły nawet samych muzyków.
Posłuchaj
Muniek Staszczyk nie ukrywa, że najtrudniejsze w przygotowywaniu piosenek na najnowszą płytę zespołu było przestawienie się na zupełnie inny system pracy. - Musieliśmy się nauczyć swingować, a perkusista zamienił pałeczki na miotełki. Dopiero, gdy zaczęliśmy grać piosenkę "Lucy Phere", przekonaliśmy się, że wyjdzie z tego coś dobrego - powiedział gość Anny Gacek.
Lider T.Love chyba się nie mylił: "Lucy Phere" tryumfuje zresztą na Liście Przebojów Trójki>>>
Już wiadomo, że powrót do korzeni wyszedł zespołowi na dobre. Płyta zbiera pochlebne opinie krytyków, ale, jak twierdzi Muniek, najważniejsze jest zdanie fanów. - Wielu ludzi mówi mi, że ta pyta jest dla nich ważna. To chyba najlepsza recenzja - przyznał lider T.Love w "Atelier".
W sobotę 22 grudnia zespół zaprezentuje nowy materiał na scenie Trójki >>>
Więcej o płycie "Old is Gold" usłyszysz w rozmowie z Muńkiem Staszczykiem.