Złote czasy polskiej muzyki
2012-12-27, 12:12 | aktualizacja 2012-12-27, 16:12
Multiplatynowe nakłady, gigantyczne trasy koncertowe, nowi idole - tak wyglądały lata 90. w polskiej muzyce. Czym spowodowany był ten sukces?
Posłuchaj
Piotr Metz tłumaczy, że w latach 90. polscy artyści poczuli, że że świat stoi przed nimi otworem. - Radio nagle zaczęło grać zupełnie inaczej, było fantastycznym medium dla nowej polskiej muzyki, potrzebowało jej wręcz. To była odpowiedź na nową rzeczywistość - mówi. Dziennikarz zauważa, że w tamtych czasach gatunki muzyczne bardzo się mieszały. Ciężko było przyporządkować danego wykonawcę czy zespół do jednego nurtu.
Więcej muzyki w Trójce>>>
Anita Bartosik, dziennikarka muzyczna, za symboliczny początek lat 90. w polskiej muzyce uważa występ Hey w Jarocinie w 1992 roku. Jej zdaniem ciężko powiedzieć, czy zespół, który odniósł tak wielki sukces w naszym kraju, miał szansę na karierę poza jego granicami. - Olbrzymią składową sukcesu Hey były teksty Kasi Nosowskiej. Nie wiadomo, czy przełożone na język angielski miałyby tę samą siłę - zauważa.
W audycji wypowiadał się także Maciej Chmiel, dziennikarz muzyczny, który w latach 90. pracował w telewizji.
Zapraszamy do wysłuchania całego, specjalnego, wydania "Historii Pewnej Płyty".