Światowa gospodarka jest w strefie mroku
Bank Światowy opublikował najnowszy raport o stanie światowej gospodarki. Główny ekonomista banku nie pozostawia wątpliwości, przyszłość jawi się w ciemnych barwach.
Foto: Glow Images/East News
Kryzys wgryza się systematycznie w gospodarkę świata. Słyszymy o recesji, bezrobociu i rosnącym długu publicznym. - Gospodarka jest w strefie mroku – te słowa umieścił w najnowszym raporcie główny ekonomista Banku Światowego.
Nie wszyscy zgadzają się z tą katastroficzną wizją rzeczywistości. – Są całe kontynenty, które znakomicie się rozwijają. Mam na myśli Amerykę Łacińską i Chiny oraz Indie – komentuje Paweł Samecki z Narodowego Banku Polskiego.
Jednak te gospodarki nie są na tyle silne, by pociągnąć całą Europę. Polska zatem, tak jak reszta Starego Kontynentu, skazana jest na powolne staczanie się. – W 2013 roku będziemy rozwijać się jeszcze wolniej niż w tym roku. Na odbicie możemy liczyć dopiero w 2014 roku – przewiduje ekonomista.
W audycji "Bardzo Ważny Problem Europejski" również o tym, że gaz łupkowy wyciągnie gospodarkę USA, przegląd pracy europejskiej oraz sytuacja unii bankowej.