"Merkel przeprowadza plan zza pleców Camerona"
2012-11-26, 09:11 | aktualizacja 2012-11-26, 10:11
Kanclerz Angela Merkel mrugała do nas okiem. Okazało się, że były to sygnały zwodnicze - komentowali publicyści w Trójce.
Posłuchaj
Szczyt przyniósł nieoczekiwane zmiany. Publicyści w Trójce postawili pytanie, czy decyzja Angeli Merkel o porozumieniu Wielkiej Brytanii i Niemiec nie służy radykalnemu zmniejszeniu budżetu. Agaton Koziński (Polska The Times) zauważył, że być może chodzi o zapobieżenie izolacji Wielkiej Brytanii, jej wypchnięciu ze Wspólnoty.
Takiej tezie przeczy małe prawdopodobieństwo tego, że ktokolwiek życzyłby sobie odejścia Londynu z Unii Europejskiej. Jak zauważył Michał Krzymowski (Newsweek), być może kanclerz przeprowadza swoje plany ”zza pleców” i rękami Davida Camerona, bo jest jej tak wygodniej. Krzymowski stwierdził przy tym, że Polsce tym bardziej nie opłaca się stawać w awangardzie nagonki na Wielką Brytanię.
Agaton Koziński zgadza się z premierem w tym, że "nie powinniśmy kruszyć kopii" o 1,5 mld euro, bo i tak dostaniemy dużą sumę, a ważna jest solidarność europejska. Krzymowski zauważył jednak, że jeśli teraz zgodzimy się na 1,5 mld euro, to na następnym spotkaniu możemy zostać przystrzyżeni o kolejne półtora miliarda.
Kolejny szczyt poświęcony budżetowi 2014-2020 odbędzie się w styczniu lub w lutym.
Rozmawiał Krystian Hanke
agkm