Straciliśmy wiarę w demokrację?

- ACTA to sprawa z happy endem, a protesty ogólnoeuropejskie dotarły aż po poziom Parlamentu Europejskiego. Klęska rządów narodowych może się okazać zwycięstwem Europejczyków - uważ dr Jarosław Kuisz ("Kultura Liberalna").

Straciliśmy wiarę w demokrację?

Parlament Europejski

Foto: European Parliament Audiovisual Unit

"Europejski Klub Trójki", 21.11.2012
+
Dodaj do playlisty
+

Wyniki frekwencji wyborczej i badań opinii publicznej w większości krajów Wspólnoty świadczą, że mamy coraz mniejsze zaufanie do demokracji. Ponad połowa obywateli krajów UE uważa, że funkcjonuje ona w praktyce w sposób niezadowalający. Rośnie przepaść między oczekiwaniami wyborców a rzeczywistością działań polityków. Problemy są globalne, kadencje parlamentów krótkie, a zaufanie obywateli topnieje.

- Mamy do czynienia z bardzo poważnym kryzysem demokracji w takim sensie, że obywatele mają coraz mniejsze wrażenie uczestniczenia w życiu politycznym. Jednocześnie pewnego rodzaju sposoby samoorganizowania mogą odbywać się za pomocą nowych środków komunikacji - mówi dr Jarosław Kuisz z Uniwersytetu Warszawskiego. Gość Dariusza Bugalskiego przypomina, że sprawa ACTA poruszyła całą Europę. Jego zdaniem zaangażowanie obywateli poprzez nowe media może być nowym obliczem współczesnej demokracji.

Rafał Górski, prezes Instytut Spraw Obywatelskich opowiada o obywatelskiej inicjatywie ustawodawczej. - Od 1999 roku, czyli od kiedy istnieje możliwość, takich projektów pojawiło się 105. Niestety tylko pod 38 udało się zebrać 100 tysięcy podpisów, a ostatecznie przegłosowanych przez parlamentarzystów zostało 8 ustaw - podkreśla gość "Europejskiego Klubu Trójki".

Czyżby odpowiedzią na kryzys tej formy rządów był postulat: "więcej demokracji”? W jaki sposób jest on realizowany w Unii Europejskiej i krajach członkowskich? Zapraszamy do wysłuchania całego "Europejskiego Klubu Trójki", w którym wypowiadali się także korespondenci Polskiego Radia.