"Interesy i ekscesy" Charlesa Matthau
2012-11-17, 21:11 | aktualizacja 2012-11-18, 09:11
Aktor i reżyser Charles Matthau odwiedził Wrocław. Na 3. American Film Festivalu europejską premierę miał jego najnowszy film "Interesy i ekscesy", będący swoistą wycieczką w realia lat 70. w Stanach Zjednoczonych.
Posłuchaj
Charles Matthau w rozmowie z Ryszardem Jaźwińskim przyznaje, że jest zafascynowany amerykańskimi realiami lat 70. - To był czas, kiedy społeczeństwo się zmieniało. Postaci w filmie to radykałowie lat 60., którzy trafili do więzienia za wysadzenie w 1968 roku samochodu policyjnego, a teraz wychodzą z więzienia i wkraczają w świat ulicy. Niestety, nie wiedzą jak zarabiać, więc próbują wykorzystywać swoje umiejętności i z tego wynika komedia, oni są po prostu kryminalistami - opowiada reżyser.
Wszystkie relacje z 3. AFF znajdziesz TU >>>
Jak przyznaje Charles Matthau jego film to zarazem komedia i kryminał. Nie może być jednak inaczej, skoro obraz stanowi ekranizację powieści Elmore'a Leonarda, jednego z ulubionych pisarzy Quentina Tarantino. Stąd łatwo w "Interesach i ekscesach" natrafić na tę samą atmosferę, która kiedyś decydowała o obliczu Jackie Brown. Przerysowani bohaterowie i soczyste dialogi to największe atuty tego filmu. - Jestem ogromnym wielbicielem Elmore’a Leonarda - podkreśla Matthau.
Więcej o kulturze w Trójce - posłuchaj! >>
Czy bycie synem znanego amerykańskiego aktora Waltera Matthaua pomaga w wejściu w środowisko filmowe, czy czasami przeszkadza oraz czy reżyser wróci do Wrocławia, dowiesz się słuchając całej relacji Ryszarda Jaźwińskiego z 3. American Film Festivalu.