Lewandowski: zachowamy 300 mld zł, jeśli nie będzie weta
2012-11-16, 21:11 | aktualizacja 2012-11-17, 07:11
Jeśli nie zderzymy się z wetem jednego kraju, to potwierdzimy obietnicę – mówił komisarz Janusz Lewandowski, pytany co z zapowiedziami 300 mld zł z unijnych funduszy.
Posłuchaj
Komisarz Janusz Lewandowski mówił w ”Trójce”, że jeśli nie będzie wieloletniej strategii budżetu Unii, będzie to dokuczliwe dla krajów na dorobku. Większe inwestycje wymagają planowania na kilka lat. Komisarz uważa, że uniemożliwienie wieloletnich inwestycji zabierze przyszłość tym krajom, które wyzwoliły się z komunizmu.
Komisarz Lewandowski stwierdził, że wszystkie wysiłki skupiają się obecnie na tym, aby brytyjski premier David Cameron mógł przyjechać do Brukseli nie z zapowiedzią weta, ale z dobrą wolą rozmowy i z propozycją, która pozwoli mu potem obronić się w Londynie. Jego zdaniem Brytyjczycy wpadli we własną pułapkę. Jak argumentował, korzystają na tyle z wolnego rynku europejskiego, że zwracają im się wszystkie wpłaty z nawiązką. Te dane nie przedostają się jednak do opinii publicznej, która stawia politykom za plecami ścianę, jednocześnie pozbawiając aspiracji pozostałą część Unii.
Gość Trójki oceniał, że możliwe jest nieprzeciwstawianie sobie polityki rolnej i polityki spójności podczas negocjacji o unijnym budżecie – ale tylko pod warunkiem jeśli budżet jest odpowiednio duży. Jak mówi, najnowsza propozycja cięć oznacza, że budżet na najbliższe siedem lat jest mniejszy o 20 mld euro niż poprzedni. Komisarz dodał, że tymczasem Unii przybyły nowe kompetencje i dołącza do niej Chorwacja.
Komisarz zaznaczył, że w przypadku rolnictwa, chodziło nie tylko o dopłaty hektarowe, ale fundusz rozwoju obszarów wiejskich, z którego m.in. odnawia się infrastrukturę Dla Francji ważne są jedynie dopłaty hektarowe, na tych drugich im nie zależy i stąd komisarz obawia się o ich los. Lewandowski zaznaczył, że ostatnia propozycja van Rompuya została silniej skrytykowana w Paryżu niż w Warszawie. Komisarz tłumaczył, że chodzi o to, że jest tam zachowana ”filozofia kohezji”, to znaczy dba się o to, żeby biedniejsi mniej stracili.
Janusz Lewandowski był pytany, czy mamy jeszcze szansę na 300 mld zł, które obiecywał w spocie wyborczym Platformy, - Jeśli nie zderzymy się z wetem jednego kraju, to potwierdzimy tę obietnicę – powiedział komisarz.
agkm
Rozmawiała Beata Michniewicz
agkm