"To jest historia jak z bajki"
2012-11-09, 14:11 | aktualizacja 2012-11-13, 10:11
Tak swoją przygodę z zespołem Goya i wydanie drugiej przełomowej dla zespołu płyty "Kawałek po kawałku" wspomina wokalistka Magda Wójcik.
Posłuchaj
Album przyniósł takie przeboje jak "Jeśli będę taka", "Smells Like Teen Spirit" czy tytułowy "Kawałek po kawałku". Pochodzący z repertuaru zespołu Nirvana kawałek, dzięki niezwykle oryginalnej wersji zespołu Goya, stał się wielkim przebojem w Polsce.
Posłuchaj historii innych albumów muzycznych >>>
Jednak przygoda Magdy Wójcik z muzyką zaczęła się dużo wcześniej, bo jeszcze w przedszkolu. Już wtedy wiedziała, że jej życie będzie z nią związane, także piosenki bardzo wcześnie zaczęła sama pisać. Występowała z nimi na rozmaitych przeglądach piosenki turystycznej i studenckiej. To właśnie na jednym z nim pierwszy raz spotkała się z Magdaleną Turowską, która wspomina, że rzucał na kolana nie tylko niezwykły tembr głosu Magdy Wójcik. - Zazdrościłam jej niesamowicie… bo miała długie piękne włosy - wspomina wokalistka związana z ”Krainą Łagodności”.
Tomasz Kopeć zachwycił się piosenkami Magdy Wójcik, które usłyszał w wykonaniu innych muzyków. Odszukał ją i zadzwonił... z pytaniem czy chciała, by podpisać kontrakt fonograficzny . Wiele omawiał w Krasnymstawie z rodzicami wokalistki, mając świadomość odpowiedzialności, bo Magda wciąż jeszcze się uczyła. - Dla niej to było jak lot w kosmos - mówi ówczesny dyrektor artystyczny Pomaton EMI.
Magda przyjechała więc do Warszawy i tu trafiła do Szkoły Muzyki Rozrywkowej im. Krzysztofa Komedy. Tam na korytarzu spotkała późniejszych kolegów z Goi. Nie studiowali tam jednak, przyszli w poszukiwaniu wokalistki i to właśnie Magdę Wójcik zaczepili pytaniem czy nie zna wokalistki, która by chciała spróbować występów z ich zespołem. - Poszłam na wagary, żeby zagrać z nimi próbę, do ich muzyki zaśpiewałam swój tekst, co chyba ich ujęło. Później już bardzo dużo rzeczy powstawało wspólnie, chłopacy dodawali od siebie. Jakoś naturalnie to wyszło - wspomina wokalistka. O udanej współpracy może świadczyć umowa z wytwórnią podpisana na... 20 lat. Goya - jak wspomina Tomasz Kopeć - podpisała jeden z najdłuższych kontraktów w historii współczesnej fonografii.
W reedycji płyty pojawiła się piosenka "All my senses", z którą Goya wystąpiła w preselekcji do Eurowizji. - W teledysku do niej wystąpił mało znany aktor, debiutując w tego typu produkcjach. Po paru miesiącach… Borysa Szyca znali już wszyscy.
"Historia" ma także swój kanał na moje.polskieradio.pl - słuchaj kiedy chcesz!
Poza Magdą Wójcik (wokalistka Goi) i Markiem Niedźwieckim w audycji wypowiadali się Magda Cytryna-Turowska (wokalistka związana z krainą łagodności), Tomasz Kopeć, ówczesny dyrektor artystyczny Pomaton EMI. Reportaż z cyklu "Historia pewnej płyty” przygotowali Anna Gacek i Tomasz Żąda.