"Obama topi świat w oceanie drukowanych dolarów"
2012-11-07, 10:11 | aktualizacja 2012-11-07, 17:11
- Jest prezydentem, który zapisuje się, jako ten, który zadłuża USA na potęgę - powiedział w radiowej Trójce Piot Gabryel, zastępca redaktora naczelnego "Uważam Rze".
Posłuchaj
Podsumował razem Grzegorzem Osieckim z "Dziennika Gazety Prawnej" ponowny wybór Bracka Obamy na prezydenta USA.
Zdaniem Gabryela politykę Obamy można określić jako "łatwiznę". - Wolałbym mieć do czynienia z prezydentem, który ma myśli nie tylko o własnej reelekcji i sondażach, ale także o dzieciach i wnukach. Wszystkich, którzy będą się musieli z tymi długami zmierzyć - powiedział Gabryel . Przyznał jednak, że w drugiej kadencji teoretyczne Obama będzie miał łatwiej, bo nie będzie już musiał liczyć się z sondażami.
Grzegorz Osiecki podkreślił, że na dłuższą metę taka polityka może doprowadzić do wzrostu inflacji i kłopotów z długiem. - USA dobijają już do limitu zadłużenia - przypomniał. Jego zdaniem jest jednak co najmniej jedna rzecz, której możemy USA zazdrościć. To szacunek wobec siebie Baracka Obamy i Mitta Romneya zaprezentowany w ich wystąpieniach.
- To fantastycznie wygląda, ale nie zapominajmy, że to tylko sztafa - powiedział Gabryel . Przyznał jednak rację, że fajnie byłoby, gdyby taki rytuał upowszechnił się w naszym kraju.
Rozmawiał Krystian Hanke
tj