Technologiczna oszczędność jest kosztowna?
- Jest sens kupować tańsze urządzenia, ale trzeba się dobrze zastanowić do czego dane urządzenie ma nam służyć - uprzedza Konstanty Młynarczyk, redaktor naczelny magazynu "Chip".
Foto: hp.com
Na rynku mamy obecnie bogaty wybór tabletów produkowanych przez różne firmy, z różnych materiałów i dających różne możliwości, a co za tym idzie - w różnym przedziale cenowym. Czy zakup tanich urządzeń elektronicznych może w efekcie oznaczać straty, bo te szybko się psują?
Andrzej Pająk, dziennikarz magazynu "Chip" uważa, że tańsze tablety, których ceny nie przekraczają 400 złotych z pozoru są dobrze wyposażone. - Jednak załadowanie kolejnej strony wymaga dużo czasu, ekran też nie jest idealny - podkreśla w rozmowie z Damianem Kwiekiem.
Więcej cyber informacji i technologicznych nowinek znajdziesz TU >>
Producenci podkreślają, że ostateczna cena produktu zależy w dużej mierze od narzuconej marży. - Poza firmą Apple, wszyscy producenci są mocno zaangażowani w wojnę cenową i ich marże nie stanowią większości ceny sprzętu - dodaje Konstanty Młynarczyk.
Weź udział w konkursie i wygraj programy antywirusowe >>>
Kto rozbiera urządzenia Apple na części? Jaki jest realny koszt produkcji tabletów? Na czym ma polegać Operacja Truman Show? Dowiesz się słuchając całej "Cyber Trójki", w której nie zabrakło także nowinek ze świata nowych technologii.