"Wiarygodność premiera zależy od tego co zrobił"

- Celem tzw. drugiego expose było pokazanie, że w Europie jest źle, a rząd i premier mają pomysł na ochronienie Polski przed kryzysem, stawiając nie tylko na inwestycje, ale także na opiekę nad rodziną – ocenia dr Jacek Kucharczyk z Instytutu Spraw Publicznych.

"Wiarygodność premiera zależy od tego co zrobił"

Foto: PAP/Radek Pietruszka

"Za, a nawet przeciw" 15 października 2012
+
Dodaj do playlisty
+

Prof. Ireneusz Krzemiński, socjolog pracownik naukowy UW dobrze ocenia wystąpienia premiera. W jego opinii rządowi Donalda Tuska bardzo dużo się udało, to pierwszy wybrany powtórnie rząd. Gabinet, któremu poparcie zaczęło spadać dopiero po 5 latach. Prof. Krzemiński zaznacza, że Polakom potrzeba pokazać wizje rzeczywistości, bez względu na to czy są one utopijne czy nie. - Zabrakło mi w przemówieniu premiera odniesienie się do tego, co się dzieje z drogami, z koleją, z urzędami państwowymi i samorządowymi, tu mamy wciąż problemy – ocenił gość „Za, a nawet przeciw”.
Jak przypomina Andrzej Sadowski według raportu OECD z 2011 roku, gdyby polski rząd obniżył poziom regulacji do to tego, jaki obowiązuje w innych krajach UE, to w sposób bezinwestycyjny wzrost gospodarczy w najbliższych latach wzrósłby o 14 procent . Tylko likwidacja barier dla przedsiębiorców jest skuteczną metodą pomocy gospodarce, metoda wydawania pieniędzy przez rządy w Europie zbankrutowała.
W programie wypowiadali się także słuchacze Trójki i eksperci: Andrzej Sadowski z Centrum im. Adama Smitha, dr Jacek Kucharczyk z Instytutu Spraw Publicznych, Marek Zuber , ekonomista, dr Jakub Borowski , główny ekonomista Kredyt Banku, SGH, Bartosz Marczuk , zastępca redaktora naczelnego "Rzeczpospolitej", ekspert Instytutu Sobieskiego.
Zapraszamy do wysłuchania audycji.

 

Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.