"Trójkowo, filmowo" 16.09.2012
Kulig: podziwiam Ethana Hawke'a
- To prawdziwy profesjonalista. Mieliśmy 18 dubli bardzo romantycznej sceny, a on za każdym razem rozpłakiwał się dokładnie w tym samym miejscu - mówiła aktorka okoledze z planu filmu "Kobieta z piątej dzielnicy".
Joanna Kulig i Ethan Hawke
Foto: Fot.: Kadr z filmu "Kobieta z piątej dzielnicy"
Dodaj do playlisty
W środę wieczorem odbędzie się uroczysta polska premiera filmu Pawła Pawlikowskiego "kobieta z v dzielnicy", na podstawie książki
Joanny Kulig, na podstawie bardzo ciekawa praca, zupełnia inna niż przy "Sponsoringu", dlatego też że nie miałam tak trudnej psychologicznie do skonstruowania postaci
po angielsku, francusku i polsku, wszydtko było robione w jednym ujęciu, więc tych dubli było bardzo dużo. ta ilość dubli i ten rodzaj myślenia nad postacią, nad tym żeby wczuć się wjego głowę był tak męczący, że bolało mnie całe ciało, to intelektualnie
ethan hawk ciągle wymyślał historie, sympatyczny, normalny, ale też profesjonalny. Mieliśmy 18 dubli bardzo romantycznej sceny, za każdym razem rozpłakiwał się dokładnie w tym samym miejscu, byłam pełna podziwu
Po roli w "Sponsoringu", gdzie grała u boku Juliette Binoche, Joanna Kulig wzięła udział w kolejnym międzynarodowym projekcie. Tym razem partnerują jej Ethan Hawke oraz Kristin Scott Thomas.
Najnowszy film Pawła Pawlikowskiego "Kobieta z piątej dzielnicy" powstał na podstawie powieści Douglasa Kennedy'ego "The Woman in the Fifth", ale postać Ani została napisana specjalnie dla Joanny Kulig . Rozmówczyni Ryszarda Jaźwińskiego przyznała, że praca nad tym filmem bardzo różniła się od tej nad "Sposoringiem" Małgorzaty Szumowskiej. - Także dlatego, że nie miałam tak trudnej psychologicznie do skonstruowania postaci - tłumaczyła. Aktorka opowiadała, że wszystko było kręcone w jednym ujęciu, w związku z czym trzeba było robić wiele dubli.
- Paweł Pawlikowski jest bardzo spokojnym człowiekem, na planie nie było żadnych nerwowych sytuacji. Ale ilość dubli i ten rodzaj myślenia nad postacią oraz sposobami "wejścia" w głowę reżysera były bardzo męczące. Po zdjęciach bolało mnie całe ciało - mówiła Joanna Kulig.
Aktorka nie szczędziła komplementów swojemu koledze z planu. - Ethan Hawke jest bardzo sympatyczny, normalny, ale też profesjonalny. Mieliśmy 18 dubli bardzo romantycznej sceny, a on za każdym razem rozpłakiwał się dokładnie w tym samym miejscu. Byłam pełna podziwu - mówiła.
"Kobieta z piątej dzielnicy" to realizowany w koprodukcji francusko-brytyjsko-polskiej film utrzymany w konwencji thrillera psychologicznego. Jego główny bohater (Ethan Hawke) pragnie miłości, szacunku, chce być podziwiany i uznawany, tworzyć wybitne dzieła literackie, odzyskać rodzinę, a zarazem pozostać wolny i niezależny. Pragnienia kosztują go wiele, a jego życie staje się koszmarem.
W środę wieczorem odbędzie się uroczysta polska premiera filmu Pawła Pawlikowskiego.
Więcej rozmów Ryszarda Jaźwińskiego z ludźmi filmu znajdziesz na podstronach "Fajnego filmu" i "Trójkowo, filmowo" .
Na "Trójkowo, filmowo" zapraszamy w niedziele o godz. 14.00.