"Trójkowo, filmowo" 29 lipca 2012
Opowieść o świecie, którego już nie ma
2012-07-29, 21:07 | aktualizacja 2013-04-29, 10:04
- Bardzo lubię występować jako aktorka, ale nie lubię rozmawiać o sobie. Ten film jest takim przełamaniem się – mówi Danuta Szaflarska o najnowszym filmie Doroty Kędzierzawskiej "Inny świat", w którym aktorka opowiada historię swojego życia.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
Danuta Szaflarska nie lubi się publicznie zwierzać i dlatego nigdy nie zgodziła się na pisanie książek o sobie. Wyjątek zrobiła tylko dla swoich przyjaciół: reżyserki Doroty Kędzierzawskiej oraz operatora Arthura Reinharta.
- To jest rodzaj autobiografii, ja tam nic nie gram – zarzeka się Danuta Szaflarska w rozmowie z Ryszardem Jaźwińskim.
Patrząc na stare zdjęcia 97-letnia aktorka w ciągu 97 minut opowiada historię swojego życia. Spora część filmu "Inny świat" została poświęcona jej dzieciństwu. Po wielu latach aktorka powróciła do miejscowości na polsko-słowackiej granicy, w której mieszkała jako mała dziewczynka.
- Dawniej to była wieś pełna czarów, legend, zaczarowana. To była dzika wieś – wspomina w audycji "Trójkowo, filmowo". Tytuł filmu wziął się właśnie stąd, że świat, w którym się wychowała i przeżyła młodość już po prostu nie istnieje. – Żyję już tyle lat. Urodziłam się nie w Polsce, a pod zaborami. To prawie wiek.
Materiał zebrany przez Dorotę Kędzierzawską i Artura Reinharta był ogromny, a wiele historii, jak te z czasów II wojny światowej, zasługiwałyby na osobny film. - Selekcja filmu była niezwykle trudna -mówi Arthur Reinhart. – Pierwotna wersja była 3-godzinna, serce bolało przy wycinaniu kolejnych etapów z życia pani Danusi.
Choć Danuta Szaflarska przeżyła wiele bolesnych momentów, w jej zwierzeniach nie brakuje humoru. - Jeżeli opowiadam o Powstaniu Warszawskim, to mam wiele zabawnych historii, bo człowiek nie może cały czas przeżywać, cierpieć, być przerażony. Broni się, musi odreagować żartem, śmiechem. To właśnie jest pokazane w "Zakazanych piosenkach" – żart ze strasznego wroga - tłumaczy.
Forma "Innego świata" jest niezwykle oszczędna. Film utrzymany jest w czarno-białej kolorystyce, przeplatany prywatnymi zdjęciami aktorki oraz kadrami z najważniejszych filmów, w których zagrała. - Staraliśmy się robić wszystko, żeby nie zepsuć tej opowieści. To co było najważniejsze to, żeby jak najrzadziej uciekać od twarzy pani Danusi. To jest rzeczywiście prosto skonstruowany film, ale siła postaci jest wielka - mówi Dorota Kędzierzawska.
Oficjalna premiera filmu została zaplanowana w lutym 2013 roku.
Zapraszamy do wysłuchania całego wywiadu Ryszarda Jaźwińskiego z twórcami filmu "Inny świat" i jego bohaterką oraz całej audycji "Trójkowo, filmowo".
Na "Trójkowo, filmowo" zapraszamy w każdą niedzielę po godz. 14.