Taśmy... Jak to wygląda w innych krajach?

"Komentatorzy" - 26 lipca 2012

Dodaj do playlisty

Ignacio Temino Martinez (Hiszpańska Agencja Prasowa EFE) stwierdził, że w Hiszpanii oczywiście afery się zdarzają, ale w ostatnich latach raczej mają zasięgo lokalny lub regionalny. - W skali całego kraju mieliśmy coś takiego w latach 80. i 90., kiedy rządził socjalista Felipe González. Wtedy trwała "impreza korupcyjna" i wszystko było możliwe. Ale później już czegoś tak wulgarnego nie pamiętam - mówił gość Mai Borkowskiej.
Z kolei Żenia Klimakin (Polskie Radio dla Zagranicy) przypomniał najgłośniejszą ukraińską aferę z 2000 roku, kiedy po zamordowaniu dziennikarza Georgija Gongadze ujawniono taśmy nagrane w gabinecie prezydenta Kuczmy. Z jego rozmów z szefem administracji, ministrem spraw wewnętrznych wynikało, że "coś trzeba było  zrobić z tym dziennikarzem, bo krytykował władzę i ujawniał schematy związane z korupcją". Żenia Klimakin zaznaczył, że jedyną pozytywną rzeczą, która ze sprawy wynikła, był impuls do powstania akcji "Ukraina bez Kuczmy”. - Gdyby nie było tej afery, nie byłoby rewolucji pomarańczowej - mówił publicysta.
- To jest taka "nienormalna norma na Ukrainie", że przez cały czas są jakieś afery i naród już jest na tyle odporny na to wszystko, że po prostu nie reaguje. Nikogo już nie dziwi, że ktoś kogoś nagrał, że ktoś gdzieś coś ukradł - stwierdził Żenia Klimakin.
Goście Mai Borkowskiej komentowali także kryzys w strefie euro i protesty w Hiszpanii. - Rozmnaża sie u nas administracja publiczna, jest więcej korupcji i więcej nepotyzmu. Zostaniemy w strefie euro, będziemy próbować krok po kroku wprowadzać dyscyplinę. Potrzebujemy wielkiej reformy - ocenił Ignacio Temino Martinez.
Jakie są nastroje w obu krajach tuż przed inauguracją Igrzysk Olimpijskich w Londynie, dowiesz się słuchając całej audycji "Komentatorzy – 26 lipca 2012".
"Komentatorów" na antenie Trójki można słuchać od poniedziałku do czwartku o 8.35. Zapraszamy.

(ed)