Zmiany w polskich górach
2012-07-24, 16:07 | aktualizacja 2012-07-24, 17:07
Na kolejkę na Kasprowy Wierch ostrzą sobie zęby Słowacy z firmy Tatry Mountain Resorts oraz powołana niedawno przez podhalańskich samorządowców spółka Polskie Koleje Górskie. Rozstrzygnięcia w sprawie prywatyzacji Polskich Kolei Linowych poznamy prawdopodobnie we wrześniu.
Posłuchaj
- Chcieliby stworzyć coś w rodzaju narciarskiego "Trójkąta Wyszehradzkiego", który byłby realną konkurencja dla Alp i mógłby ściągnąć turystów z Ukrainy i Rosji. Oni lubią polskie góry - mówi Wojciech Majeran, inicjator akcji "Nasze góry - wspólna sprawa", który wspiera konsorcjum polsko-słowackie oraz cztery gminy górskie.
Prywatyzacja Polskich Kolei Liniowych wzbudza zainteresowanie i emocje również polityczne. - To świadczy o tym, że nie jest nam obojętny stan polskich gór, biznes narciarski i to w jakim stopniu on się może rozwijać - zaznacza Majeran.
Słowacy z firmy Tatry Mountain Resorts są zainteresowani kupnem kolejki. Gość Trójki przypomina, że jeszcze rok temu Zakopane wspólnie z pozostałymi gminami rozmawiało ze Słowakami nt. wspólnego konsorcjum. Tak się jednak nie stało. - Zakopane zdecydowało się na wspólne z Bukowiną i Poroninem powołanie spółki Polskie Koleje Górskie i walkę o zakup Polskich Kolei Linowych. To kwestia, jak wszędzie, pewnych ambicji samorządowych - ocenia gość Trójki.
Rozstrzygnięcia w sprawie prywatyzacji Polskich Kolei Linowych poznamy prawdopodobnie we wrześniu.
Więcej o polskim biznesie narciarskim posłuchaj w trójkowej audycji "Bardzo Ważny Projekt".
(ed)