Nowy prezydent Indii - kontynuator tradycji i reformator

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail

Krzysztof Renik (wieloletni korespondent Polskiego Radia w Indiach): Pranab Mukherjee z jednej strony chce kontynuować idee twórcy indyjskiego państwa, Mahatmy Gandhiego, a z drugiej strony chce zmieniać Indie.

Posłuchaj

"Trzy strony świata" 23.07.2012
+
Dodaj do playlisty
+

Pranab Mukherjee został trzynastym prezydentem Indii, zdobywając 69 proc. głosów - ogłosiła w niedzielę indyjska komisja wyborcza. Nowego prezydenta wybierało w tajnym głosowaniu w czwartek kolegium elektorskie, składające się z 4896 posłów i senatorów z parlamentu krajowego i stanowych.
– Wydaje się, że Pranab nie chce być "malowanym politykiem". Pokazał  to piastując rozmaite funkcje publiczne, w latach 80. był ministrem obrony, potem finansów, spraw zagranicznych – mówił Krzysztof Renik, wieloletni korespondent Polskiego Radia w Indiach.
Gość "Trzech stron świata" podkreślał, że Pranab Mukherjee  należy do tych polityków w Indiach, którzy z jednej strony chcą być kontynuatorami idei zarówno Jawaharlala Nehru, słynnego premiera Indii, jak i twórcy indyjskiego państwa Mahatmy Gandhiego a z drugiej strony chcą zmieniać Indie. – Odchodzić od tego, co można by było nazwać indyjskim socjalizmem w stronę gospodarki rynkowej – mówił. Krzysztof Renik podkreślał, że Pranab Mukherjee opowiada się za rozwiązaniami rynkowymi  i uważa, że Indie nie powinny izolować się  od świata.
Gość Ernesta Zozunia zapewniał, że niesłusznie pomijamy Indie przy  rozmowach o tzw. azjatyckich tygrysach. Przypomniał słowa Baracka Obamy, który podczas wizyty w tym kraju stwierdził:  – Indie nie są wschodzącą potęga gospodarczą, Indie już są potęgą gospodarczą.   

Audycji "Trzy strony świata" można słuchać w każdy poniedziałek i środę o godz. 16.45.

(pg)

Polecane