Spielberg i Polacy kręcą intensywny, mroczny film
2012-07-22, 15:07 | aktualizacja 2012-07-23, 07:07
- "Lincoln" Stevena Spielberga będzie opowiadał o ostatnich chwilach życia szesnastego prezydenta Stanów Zjednoczonych - mówił Bartosz Nalazek, który pracował przy filmie jako asystent operatora obrazu.
Posłuchaj
"Lincoln" to drugi, po "Czasie wojny", film Stevena Spielberga przy którym Nalazek współpracował z operatorem Januszem Kamińskim. Film ma opowiadać o politycznej walce Abrahama Lincolna w sprawie zniesienia niewolnictwa. - W "Lincolnie" Spielberg precyzyjnie śledzi łańcuch, który doprowadził do uchwalenia 13. poprawki w Konstytucji Stanów Zjednoczonych. Reżyser chciał pokazać, jak to wyglądało zza kulis i ile kosztowało Lincolna, żeby tę poprawkę wprowadzić - mówił Bartosz Nalazek.
Rola szesnastego prezydenta Stanów Zjednoczonych przypadła Danielowi Day-Lewisowi. - On wchodzi w postać całkowicie. Jak przychodzi na plan, to przychodzi Abraham Lincoln, jak wychodzi, to wychodzi Abraham Lincoln - mówił gość "Trójkowo, filmowo".
Światowa premiera "Lincolna" zapowiedziana jest na listopad tego roku.
W audycji także :
- spotkanie z Piotrem Szulkinem i autorem książki o nim Piotrem Mareckim;
- rozmowa z Weroniką Adamowską z filmy dystrybucyjnej Against Gravity;
- rozmowa z Adamem Krukiem, zdobywcą 1. nagrody w XVI Konkursie o im. Krzysztofa Mętraka.
"Trójkowo, filmowo" na antenie Trójki w każdą niedzielę tuż po godzinie 14.00.
Zapraszamy na Trójkowe relacje z festiwalu Nowe Horyzonty - szczegółowy rozkład jazdy TU<<.
Uwadze polecamy także nasz subiektywny przewodnik po Nowych Horyzontach.
(pg/mat. promocyjne)