Wokalistka Garbage: celem naszego zespołu stało się dobre życie

- Wytwórnie oczekiwały od nas, że będziemy grać muzykę popularną, ze szczytów list przebojów. Ale to nie miało nic wspólnego z tym, kim byliśmy. Kiedy sytuacja powtórzyła się przy mojej solowej płycie, postanowiłam: żadnych kompromisów, nawet za cenę niegrania już nigdy... - mówi Shirley Manson w rozmowie z Anną Gacek.

Wokalistka Garbage: celem naszego zespołu stało się dobre życie

Shirley Manson i Anna Gacek (P)

Foto: fot. z arch. pryw. Anny Gacek

Z Shirley Manson rozmawia Anna Gacek
+
Dodaj do playlisty
+

- Na początku spędzaliśmy ze sobą każda chwilę. W miarę, jak rozwijała się nasza kariera i stawaliśmy się jednak coraz bardziej popularni, zaczęliśmy jednak dążyć do wycofywania się z tej relacji . Wytworzył się między nami dystans, który sprawił, że mieliśmy tak długą przerwę - wyjaśniła wokalistka Garbage. Jak twierdzi Shirley Manson dziś wszyscy członkowie zespołu dbają o relację oraz siebie nawzajem, dobrze się ze sobą bawią i to jest nowa filozofia grupy.
- Postanowiliśmy robić muzykę po naszemu, nawet jeśli wytwórnie nie uważają jej za wartościową. To część naszego życia i naszego szczęścia - wyjaśniła. W tym roku grupa powróciła po 5 latach płytą "Not Your Kind Of People" i wystąpiła w Polsce 9 czerwca na Orange Warsaw Festival 2012.
Shirley przyznaje, że do ponownego wejścia do studia skłoniły zespół tragiczne wydarzenia, które muzycy osobiście przeszli bądź których byli świadkami. - Zdaliśmy sobie sprawę, że życie jest krótkie i nie jesteśmy w stanie kontrolować wszystkiego. Ale też możemy budować każdy dzień tak, by był jak najlepszy, jak najprzyjemniejszy. To właśnie staramy się robić: wieść dobre życie.

O tym, czy praca nad nową płytą Garbage była formą terapii, o twórczości solowej, samotności, relacji z mamą oraz o tym, jak dziewczyna ze Szkocji znalazła swoje miejsce na ziemi w słonecznym Los Angeles, Shirley Manson opowiada w rozmowie z Anną Gacek.

Garbage
Garbage