Cassius, czyli French House w pełni
Tak można by tytułować większość wywiadów, analiz czy relacji z występu duetu Cassius. Taki tytuł dobrze wyglądałbym w jakimś piśmie muzycznym sprzed 12 czy 13 lat. Może nawet gdzieś się taki pojawił…
Okładka singla z 1999 roku
Foto: fot. mat. prasowe
Najbardziej owocny dla Cassiusa był przełom wieków i ich dwie pierwsze płyty. Potem, mimo konsekwentnej działalności, francuski duet wyszedł ze światła jupiterów i dziś jedzie na bocznym, nieco przyciemnionym torze. Cassius zapowiada wprawdzie nowy album. W 2010 roku wydał nawet EP-kę promującą to wydawnictwo, ale pełnowymiarowej płyty na razie nie widać. Być może dlatego, że przy swojej pracy duet cały czas wykorzystuje instrumenty z lat 80. i 90., co zauważył Norbert Borzym, odwiedzając zespół w jego paryskim studiu. Do spotkania doszło w 2010 roku. W jego trakcie zarejestrowano dźwięki, które przypomnimy.
Wyciągam dziś Cassiusa z zapomnianej nieco półki, ponieważ co jakiś czas przypominam zespoły, które największą popularnością cieszyły się pod koniec lat 90., a dziś, są w grze, ale nie jawią się tak jak kiedyś - zdecydowanym oślepiającym blaskiem. Po tonacjach dedykowanych Groove Armadzie, Fatboy Slimowi, grupie Underworld, duetowi The Chemical Brothers, zespołowi Moloko czy Daft Punkom dziś znowu będziemy nad Sekwaną i poprzyglądamy się karierze i historii francuskiego duetu Cassius.
marganmargański
Playlista:
01. Cassius „Cassius 99*” (remix/radio edit)
02. Cassius „Under Influence”
03. Cassius „Foxxy”
04. Cassius „The Sound Of Violence” (remixby Cosmo Vitelli)
05. Cassius „All I Want”
06. Cassius „Brotherhood”
07. Cassius „Arcadine”
08. Cassius „Feeling For You”