"Klub Trójki" - 29 maja 2012
Filozofia dnia powszedniego
- Pomysł był bardzo prosty. Chodzi o spotkanie filozofii i życia codziennego - zdradza w Trójce Robert Rowland Smith kulisy powstania książki "Śniadanie z Sokratesem" o dniu spędzonym w towarzystwie Kanta, Freuda, Kartezjusza, Levi-Strauss i innych filozofów.
Robert Rowland Smith
Foto: fot. youtube.com/user/robertrowlandsmith
Dodaj do playlisty
Życie niektórych osób jest pełne rutyny i przewidywalności, dla innych każdy dzień niesie ze sobą nowe wyzwania. I jak zauważa Robert Rowland Smith właśnie ta różnica między tym, co daje się przewidzieć i czego przewidzieć nie sposób, przywodzi na myśl fundamentalne pytanie filozofii między porządkiem i przypadkiem. - Przygotowując się o poranku do kolejnego dnia nigdy nie możemy być pewni co nas spotka, ponieważ świat ma w rękawie pełno niespodzianek. Filozofia przygotowuje nas do radzenia sobie z tym, co nieprzewidywalne - przekonuje autor "Śniadania z Sokratesem".
Amator filozofii, jeśli popełni nieostrożność i zwierzy się ze swojej pasji komuś, kto jej nie podziela, często słyszy kłopotliwe pytanie: No dobrze, ale co z tego wynika W PRAKTYCE? Odpowiedzieć na nie jest niełatwo, bo w istocie wydaje się, że myjemy zęby tak samo niezależnie od tego, czy szczoteczka jest zaledwie cieniem idei szczoteczki (jak chciał Platon), czy też szczoteczką samą. Podobnie do pracy wybieramy się bez związku z faktem, czy u podstaw naszej mowy kryje się niewypowiadalna różnia (jak twierdził Derrida), czy też nie. A przecież samozwańczemu miłośnikowi mądrości wydaje się, że czytając filozofów, obcuje z czymś ważniejszym niż cokolwiek innego…
Robert Rowland Smith podsuwa sposób na poradzenie sobie z tym kłopotem. Kolejne rozdziały jego błyskotliwego tekstu opowiadają o jednym dniu zwykłego człowieka, od przebudzenia, przez drogę do biura, obiad, wizytę na siłowni (i tak dalej), aż po zaśnięcie… I za każdym razem przywołani zostają a to Kant, a to Kartezjusz, a to Levi-Strauss, Foucault, Carl Schmitt, Machiavelli, Freud, Nietzsche, Adorno – którzy okazują się wnikliwymi komentatorami spraw zadziwiająco konkretnych.
- Nie chodzi o to, by ludzie cały czas myśleli o filozofii. Filozofia nie jest celem, jest środkiem, który ma na celu lepsze zrozumienie tego świata - przekonuje gość Jerzego Sosnowskiego. "Śniadanie z Sokratesem" spotkało się z pozytywną reakcją brytyjskich czytelników. Robert Rowland Smith podkreśla, że gdyby książkę wydał 20 lat temu, zostałaby ona zmiażdżona przez krytykę, bo wtedy nikt nie myślał, że można popularyzować filozofię i zdjąć ją z piedestału.
Rozmowę tłumaczył Andrzej Hildebrandt .
Dlaczego nie ma niczego bardziej filozoficznego niż kibicowanie swojej drużynie, dowiesz się słuchając całej audycji "Klub Trójki – 29 maja 2012" .
(ed)