Euro to tylko narzędzie, problemy Europy są znacznie głębiej
- Koncepcja rozpadu strefy euro to interesująca gratka dla wielu ekonomistów, bardzo dobra do zaistnienia, jednak waluta to tylko narzędzie, które nie powoduje i nie rozwiązuje problemów – mówi prof. Adam Noga z Akademii Leona Koźmińskiego.
Foto: Glow Images/East News
W audycji "Bardzo Ważny Problem Europejski" Wiktor Legowicz wraz z prof. Adamem Nogą z Akademii Leona Koźmińskiego rozmawiają o przyczynach kryzysu finansowego.
Szacuje się, że w sumie na ratowanie Grecji Europa wydała już 380 mld euro. Efektów nadal nie widać.
- Grecja powinna szybciej wprowadzać zmiany. Na razie pomoc hamuje proces bankructwa. Tymczasem trzeba uruchomić sprężyny wzrostu. Potrzebna jest prywatyzacja wielu sektorów, pobudzenie przedsiębiorczości oraz wzmocnienie tamtejszych banków – mówi profesor.
Adam Noga wyjaśnia, że grecka gospodarka wymaga głębokiej restrukturyzacji, o czym się od dawna mówi, a co następuje bardzo powoli.
Tymczasem już w lipcu 250 tys. funtów może otrzymać autor koncepcji rozwodu 17 państw posługujących się wspólną walutą. Coraz więcej słychać głosów, że Grecja i Portugalia, jako pierwsze mogą wyjść ze strefy euro.
- Te pomysły bardzo są niepokojące. Założenie, że wyjście z kryzysu będzie łatwiejsze, gdy w Europie wrócimy do walut narodowych, jest iluzją – wyjaśnia ekonomista.
Problemy leżą poza strefą euro. Waluta zaś jest tylko narzędziem w rekach rządów. Problemem jest m.in. nadmierne zadłużenie państw i bezrobocie.
W audycji "Bardzo Ważny Problem Europejski" również:
- o raporcie Klubu Rzymskiego Granice Wzrostu z 1972 roku;
- przegląd zagranicznej prasy ekonomicznej przygotowany przez Pawła Sołtysa;
- korespondencja z Brukseli Beaty Płomeckiej;
- oraz o konkursie Grasz o staż.