Urodzone w PRL - źle urodzone

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Urodzone w PRL -  źle urodzone
Fragment okładki książki Filipa Springera "Źle urodzone"Foto: fot. mat. prasowe

W swej najnowszej książce Filip Springer zabiera nas w fascynującą podróż po świecie architektury modernistycznej. "Źle urodzone" to opowieść o tym, co wtedy i co dziś.

Posłuchaj

"Trójkowy Znak Jakości" - 6 kwietnia 2012
+
Dodaj do playlisty
+

Na okładce książki Filipa Springera "Źle urodzone. Reportaże o architekturze PRL" obiekt niezwykły - zatopione we mgle obserwatorium meteorologiczne na Śnieżce. Budynek zaprojektowany przez Witolda Lipińskiego i Waldemara Wawrzyniaka, zrealizowany w latach 1967 -1970. Ten budynek wprowadza nas w świat fantastycznych budowli i niezwykle zdolnych architektów, którzy w Polsce powojennej postanowili zbudować coś innego. To opowieść o budynkach modernistycznych, jakie pojawiły się m.in. we Wrocławiu, Warszawie, Poznaniu, Szczecinie, na Śląsku i w Lublinie.
- Lata powojenne to były ciężkie czasy, ale zdolni polscy architekci nie ustawali w próbach tworzenia czegoś naprawdę interesującego. To jest opowieść o ludziach i o ich dziejach. To nie jest kompendium wiedzy, ani próba oceny. To opowieść o tym, co wtedy i co dziś - opowiada Michał Nogaś w "Trójkowym Znaku Jakości".
- Pierwszą opowieścią jest historia Macieja Nowickiego, prawdziwego geniusza. Architekt, gdy miał 20 lat zaprojektował pierwszy budynek, dom swych rodziców. Stał się słynny na całym świecie, gdy zaprojektował halę sportową w Stanach Zjednoczonych. Był też w grupie architektów projektujących budynek ONZ, a w Indiach miał stworzyć całe miasto. Niestety zginął w katastrofie lotniczej i do dalszych realizacji nie doszło - opowiada Nogaś. 

Filip Springer przedstawia nam również Witolda Lipińskiego, zabiera nas do jego prywatnego domu igloo we Wrocławiu. Pisze o Marku Leykamie, autorze m.in. "mistrzowskiej kpiny" w stolicy czy domu towarowego w Poznaniu, Halinie Skibniewskiej, której zawdzięczamy warszawskie Sady Żoliborskie, Zofii i Oskarze Hansenach, Henryku Buszko i Aleksandrze Francie.

"Źle urodzone" to również opowieść o tych budynkach, które powstały w nieodpowiednim czasie - w PRL-u, a to wielu się nie podoba. Filip Springer odwiedził te wszystkie budynki, spotkał się z ich twórcami i mieszkańcami.

Książka jest pokłosiem projektu Źle urodzone (zle-urodzone.pl), którego współautorem jest architekt Marek Woźniczka.

W sobotę, 6 kwietnia zapraszamy do wysłuchania "Radiowego Domu Kultury", którego Filip Springer, autor "Źle urodzonych" będzie gościem.

Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Karakter, opatrzona jest Trójkowym Znakiem Jakości.

(pj)

Polecane