Białoruś - ostatni wykonawca kary śmierci w Europie

- Ludzie, którzy są tu u władzy decydują o tym, czy ktoś ma żyć, czy nie. Samo posiadanie takich uprawnień może się komuś podobać - mówi Oleg Gułak, szef białoruskiego oddziału Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Białoruś - ostatni wykonawca kary śmierci w Europie

Foto: California Department of Corrections and Rehabilitation

"Euranet - Europa od kuchni" - 20 marca 2012
+
Dodaj do playlisty
+

Zakaz stosowania kary śmierci jest jednym z kluczowych zapisów Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej. "Każdy ma prawo do życia. Nikt nie może być skazany na karę śmierci ani poddany jej wykonaniu" głoszą 1 i 2 paragraf Artykułu 2 Tytułu "Godność" Karty.

- Podstawowym prawem, do którego odwołuje się Unia Europejska jest Protokół 6 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka - wyjaśnia Elżbieta Kaca z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. Protokół 13 Konwencji zakazuje wykonywania kary śmierci także w sytuacji wojny, ale trzy kraje: Francja, Polska i Włochy zastrzegły sobie takie prawo.

- Unia Europejska naciska też na sąsiadujące z nią kraje trzecie, by wprowadziły na swoim terenie moratoria dotyczące kary śmierci, czyli zawieszenie jej orzekania i wykonywania. Jedynym państwem w Europie, w którego kodeksie karnym jest zapis o karze śmierci, jest Białoruś.

W ostatnich dniach dotarły do świata informacje o wykonaniu takiego wyroku na dwóch podejrzanych o zamach w mińskim metrze

- Ludzie, którzy są tu u władzy decydują o tym, czy ktoś ma żyć, czy nie. Nie mogę wykluczyć, że samo posiadanie takich uprawnień, może się komuś podobać - mówi Oleg Gułak, szef białoruskiego oddziału Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka w trójkowej audycji.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, którą przygotował Ernest Zozuń.

Audycji "EURANET - Europa od kuchni" można słuchać w każdy wtorek o godz. 17.20.

(asz)