Maria Targońska w TPK
Program Trzeci ma zaszczyt i przyjemność patronować – drugi już sezon – PAŃSTWOWEJ GALERII SZTUKI w Sopocie. Mimo że, od momentu rozpoczęcia działalności galerii w nowej siedzibie (nowy Dom Zdrojowy) minęło zaledwie półtora roku, ta zdążyła zaprezentować już kilkanaście dużych, spektakularnych wystaw.
Maria Targońska - „Piramida”, 2011, ołówek, laserunek, 55 x 80 cm (fragm.)
Foto: mat. prom.
Plany na najbliższe miesiące nie dość , że bogate, program – zróżnicowany, to dotyczą wielkich nazwisk, wśród których są Abakanowicz i Malczewski . To – zapewne – nie jedyna ambitna, miejska galeria , ale jej funkcja jest wyjątkowa. To – zarazem rodzaj kulturalnego centrum w … kurorcie. Takie usytuowanie „pracuje” na rzecz galerii, ale zarazem stanowi poważne wyzwanie. Nie łatwo jest „konkurować” z „imprezami”, dyskotekami, klubami oraz plażą w sezonie, jeszcze trudniej jest funkcjonować poza nim, kiedy uzdrowisko „przysypia”. Z determinacją więc kibicujemy poczynaniom dyrektora PGS – ZBIGNIEWA BUSKIEGO. To, że radość sprawia nam bywanie w PGS nie jest bez znaczenia: misji towarzyszy bowiem pasja.
Tym razem uczestniczymy w wernisażu prac MARII TARGOŃSKIEJ: RYSUNEK MATERIA PRZESTRZENI. Artystka jest profesorem w Gdańskiej ASP. Uprawia rysunek i malarstwo. Zdając sobie sprawę z tego, jak trudno jest rozmawiać o sztukach wizualnych, podejmujemy po raz kolejny ryzyko i zapraszamy wraz dyrektorem PGS w Sopocie do Trójki Pod Księżycem. Naszym gościem będzie – naturalnie – bohaterka czwartkowego wernisażu. Nie musimy dodawać, że cenimy jej malarstwo i liczymy się z jej zdaniem. Jest zresztą lubiana przez studentów i aktywnie uczestniczy w wernisażach swoich kolegów.
TPK powraca więc do PGS w Sopocie i tym samym można podejrzewać, że wiosna – blisko.
Do usłyszenia, ewentualnie – do zobaczenia w kafejce w siedzibie PGS: Let’s Art Cafe.
Baszka Marcinik, Wojtek Dorosz – wydawca.
Program zrealizuje Andrzej Dubas z Radia Gdańsk, a to – gwarancja „technicznego komfortu”.