"Trójka pod Księżycem" - 2 marca 2012
"Trójka pod Księżycem" i z szalikiem!
W "Trójce pod Księżycem" o szalikach, "szalikowcach" i trosce o siebie.
Foto: Glow Images/East News
Dodaj do playlisty
Wczoraj, a właściwie przedwczoraj odbyła się inauguracja Stadionu Narodowego w Warszawie, mecz z Portugalią. Kiedy z boiska schodził Ronaldo, słychać było długo gwizdy. Dlaczego? Ronaldo też nie wiedział: pokazał gestem, że publiczność powinna raczej bić brawo, a nie gwizdać. Kto gwizdał?
Przyjmijmy roboczą hipotezę: szalikowcy.
Dlaczego są "fanatycznymi zwolennikami jakiejś drużyny" (cytuję za "Słownikiem wydarzeń i pojęć XX wieku" Władysława Kopalińskiego)? A nie zwolennikami siebie?
Bo przecież szalik służy do tego, by zadbać o siebie... Czy Państwo są "szalikowcami" (mam na myśli drugie znaczenie tego słowa)? Bo przecież trzeba o siebie dbać, szczególnie o tej porze roku.