„Reakcje prezydenta, Palikota, Millera były letnie”

Arkadiusz Mularczyk w "Salonie Politycznym Trójki"

Dodaj do playlisty

Arkadiusz Mularczyk (Solidarna Polska) zapowiedział w "Salonie politycznym Trójki", że jego klub parlamentarny jeszcze na tym posiedzeniu Sejmu złoży projekt uchwały potępiającej reżim i apelującej o solidarność z mieszkańcami Białorusi. – Społeczeństwo białoruskie jest tłumione, a standardy praw człowieka i wartości demokratyczne, które funkcjonują w całej Europie, do Białorusi nie dotarły – podkreślił gość Trójki.

Czy możliwa jest współpraca międzypartyjna w tej sprawie? Arkadiusz Mularczyk ma taką nadzieję, chociaż zauważa, że są sygnały, które dobrze jej nie wróżą.  - Dość letnie oświadczenia, które we wtorek wystosowali Janusz Palikot, Leszek Miller, czy nawet prezydent, pokazują, że dość ciężko będzie o ponadpartyjne porozumienie – ocenił. A przecież głos Polski w tej sprawie powinien być jasny, zdecydowany i powinien być spójny z głosem Unii Europejskiej – zaznaczył.

Arkadiusz Mularczyk przypomniał, że na kongresie założycielskim Solidarnej Polski 24 marca przedstawione będą tezy programowe nowej partii. Powiedział, że program nie jest tworzony w oparciu o badania rynku, jak donoszą media. - Będzie on bliski konserwatywnych i chrześcijańskich wartości. W sferze gospodarki SP chce być partią liberalną – powiedział Arkadiusz Mularczyk.

Mularczyk poinformował też, że SP podpisze się pod inicjatywą Jarosława Gowina, by otwierać zawody i będzie „wspierać go z pewną życzliwością”. Zapowiada jednak, że nie wszystkie jego pomysły spotkają się z takim przyjęciem. Niektóre pomysły, jak powiedział, spotykają się z oporem społecznym, na przykład reorganizacja sądów.

Audycji "Salon polityczny Trójki" można słuchać od poniedziałku do piątku o 8.13. Zapraszamy.

agkm