Technika rozleniwia język

"Klub Trójki" 23.02.2012

Dodaj do playlisty

Dr Katarzyna Kłosińska, autorka audycji "Co w mowie piszczy?", uważa, że polszczyzna publiczna, na przykład ta, która pojawia się w mediach jest coraz gorszej jakości. Jej zdaniem w minionej epoce panowała większa dbałość o język w sferze publicznej. – Oczywiście ten język było okropny pod wieloma względami: napuszony, oficjalny, to była taka "mowa trawa" – przyznaje gość Jerzego Sosnowskiego.

Wojciech Malajkat, aktor, profesor warszawskiej Akademii Teatralnej, zauważa, że w trudnych czasach PRL-u uciekaliśmy do świata książek i tym samym wspaniałej polszczyzny. – Całkowicie zgadzam się z Panem, uciekaliśmy w świat książki, uciekaliśmy w rozmowę. Myśmy się wychowali w kulturze rozmowy. A kiedy się rozmawia z kimś, to zwraca się uwagę na to, co mamy mu do przekazania, jego emocje, na to, jak on reaguje – przyznaje dr Katarzyna Kłosińska.

Wojciech Malajkat uważa, że staliśmy się ludźmi leniwymi i dlatego przestaliśmy dbać o język. – Rozleniwia nas technika, ale odruch ludzki powinien nam jednak dyktować dbałość  – twierdzi aktor.

Dr Katarzyna Kłosińska podkreśla, że w języku walczą ze sobą dwie tendencje.  – Z jednej strony tendencja do ekonomiczności, czyli nasze lenistwo, a z drugiej tendencja do zachowania pewnej tradycji, form dawnych. One się ścierają w każdym z nas – przyznaje.

21 lutego został ustanowiony przez UNESCO Międzynarodowym Dniem Języka Ojczystego. W miniony poniedziałek, w przeddzień tego święta, ruszyła w Polsce kampania społeczno-edukacyjna pod nazwą "Ojczysty – dodaj do ulubionych", której organizatorami są: Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Narodowe Centrum Kultury oraz Rada Języka Polskiego.

Audycji "Klub Trójki" można słuchać od poniedziałku do czwartku o 21.00.

(pg)