Your destiny may keep you warm
2012-02-12, 00:02 | aktualizacja 2012-02-12, 00:02
Zima w Atelier. Arktyczne klimaty, ale ile wrażeń!
Skończyło się. Zdobyli, co było do zdobycia. Pokazali się wszędzie tam, gdzie chciały ich tysiące fanów. Teraz przed nimi nowy ląd do zdobycia. Atelier podglądało Arctic Monkeys na ostatnich europejskich koncertach w tym sezonie. Opowieści dziś w Atelier! W nowym roku w Atelier obowiązkowo muzyka Milesa Kane'a, także ta mniej znana - dziś między innymi jego duet z AM!
Oprócz naszych brytyjskich ulubieńców, amerykańska łobuziara. Lana Del Rey namieszała w ostatnich tygodniach jak nikt. Teraz wreszcie mamy dowód rzeczowy numer jeden, jej płytę 'Born To Die'. Winna czy nie? Muzyka z tego albumu dziś rzecz jasna w Atelier.
I tak, gdzieś między gangsta popem, a gitarowym hałasem, spędzimy sobie cztery godziny. Trochę sentymentalne, wszak finał trasy to zawsze ta nostalgiczna i melancholijna część rock'n'rollowego mitu. Bohaterowie są zmęczeni, ale niepokonani! Nie musicie czekać do drugiej, by usłyszeć, że koncerty AM grają teraz niesamowite.
Po całą resztę zapraszam dziś do Atelier,
Anna Gacek.
p.s. atelier@polskieradio.pl adres do dyspozycji i nasza strona na FB, nowe miejsce, jedyne obowiązujące! http://www.facebook.com/Atelier.w.Trojce