Francuskie piosenki o przedmiotach
2012-01-31, 11:01 | aktualizacja 2012-02-01, 10:02
Piosenki, jakie wypełnią nasze dzisiejsze spotkanie "Pod dachami Paryża", choć bardzo różne, mają wspólny mianownik: traktują o przedmiotach. Nie może być nic bardziej znajomego.
Żyjemy wszak wśród przedmiotów, otaczamy się nimi, lubimy je, kochamy, żyć bez wielu nie potrafimy. By je zdobyć zadajemy sobie wiele trudu, dbamy o nie, gdy są cenne. Na ich temat można by prowadzić długie egzystencjalne dywagacje.
Ale, prosimy się nie obawiać, w piosenkach ich Państwo nie usłyszą, a jeżeli to bardzo zakamuflowane. Niektóre dobrze znamy, jak choćby "Les bonbons" (Cukierki dla panienki mam) Jacquesa Brela, czy "La parapluie" (Parasol) Georgesa Brassensa.
Będzie okazja, by poznać np "Complainte de progres" (Skarga na postęp) - Borisa Viana, "Salut les copain" (Cześć, koledzy) - Gilberta Becaud, "Le sacre piano" (Przeklęte pianino). Do niektórych z prezentowanych chansons dołączymy polskie tłumaczenie.
Zapraszam w środę tuż po 23, Barbara Podmiotko