Czary-mary bez mocy

"Klub Trójki", 2 stycznia 2012

Dodaj do playlisty

Dlaczego palacze wciąż palą, leniwi się lenią, a chcący schudnąć nie mogą zrzucić kilku kilogramów?

- Niestety, z nowym rokiem postanawiamy sobie wiele, ale nie zakładamy koniecznego wysiłku - stwierdził trener i doradca zawodowy Marcin Chludziński.

Gość Dariusza Bugalskiego zauważył, że wśród ludzi dominują dwa rodzaje postaw: część z nas dąży do samorozwoju i znajduje motywację w sobie, a pozostałych do działania może "zmusić" dopiero informacja płynąca z zewnątrz, bądź kryzys. - Jeśli już podejmujemy jakieś postanowienie przede wszystkim musi być ono dobrze zdiagnozowane i prowadzić do zmiany przyczyny pewnego stanu, a nie tylko objawów - wyjaśnił.

Helena Wolska, psycholożka i psychoterapeutka dodała, że postanowienie jest formą presji, którą na sobie wywieramy. To czynnik zewętrzny, natomiast nasze ciało i emocje są tym, co pozwala nam zrozumieć, czego naprawdę potrzebujemy. Myśl trzeba więc skonfrontować z tym, co czujemy.

Eksperci są zgodni, że nie warto postanawiać zbyt wiele na raz, bo wtedy zabraknie nam motywacji, a pierwsze niepowodzenia zniechęcą do trwania w wysiłku. Dobrze też jest opracować wstępny plan. - Zastanówmy się, co na co dzień możemy zrobić, wyznaczmy konkretne kroki działań systematycznych - podkreślił Chludziński.

Psycholożka zaznaczyła, że każde postanowienie powinno przede wszystkim wynikać z odkrycia własnych potrzeb i możliwości, a nie kierowania się poradnikami. - Najpierw spróbujmy zobaczyć co jest dla nas ważne, dookreślić obszar zmian, a na jej dokonanie dać sobie dużo czasu - radziła.


Jaką rolę w realizacji postanowień pełnią duchowość, emocje i presja środowiska? Czy w każdej kulturze ludzie napotykają te same trudności? Jak proces zmiany dotyka rodzinę danej osoby? Dowiesz się słuchając całego "Klubu Trójki, 2 stycznia 2012".

Audycji "Klub Trójki" można słuchać od poniedziałku do czwartku o 21. Zapraszamy.

(asz)