Raj na skarpie zagrożony
2011-12-13, 11:12 | aktualizacja 2011-12-13, 11:12
W samym centrum Warszawy jest miejsce, gdzie czas się zatrzymał. W połowie drogi między siedzibą radiowej Trójki a Sejmem, na skarpie wiślanej, stoi unikatowe osiedle fińskich domków. Miasto planuje ich rozbiórkę.
Posłuchaj
Domki zostały przywiezione do Polski w 1945 roku. Pochodzą z Finlandii, która musiała je oddać ZSRR w ramach reparacji po II wojnie światowej. Miały być czasowymi mieszkaniami dla pracowników Biura Odbudowy Stolicy - stoją do dziś.
Pani Beata aby przeprowadzić się do takiego domku oddała mieszkanie w kamienicy i wzięła kredyt na remont domku. Ma niepełnosprawnego syna, a na Jazdowie jest spokojnie i zielono. Niestety teraz miasto stwierdziło, że domki trzeba zburzyć, bo są w fatalnym stanie. Nie zgadzają się na to mieszkańcy.
- Plan zagospodarowania tego terenu jest obecnie przygotowywany przez Wydział Architektury w uUrzędzie Miasta. Na razie ten rejon przeznaczony jest na urzędowo-administracyjne tereny - mówi Urszula Majewska z urzędu dzielnicy Śródmieście.
Reportaż "Uratować fińskie domki" przygotowała Katarzyna Błaszczyk.
Reportaży na antenie Trójki można słuchać od poniedziałku do czwartku o godzinie 18.15.
(pg)