Unijni politycy są bezradni
Agaton Koziński ("Polska The Times"): Od pewnego czasu górę bierze Unia rządzona przez finansistów, przez agencje ratingowe, które swoimi szantażami trzęsą Europą.
Agaton Koziński
Foto: fot. Wojciech Adam Jurzyk
Zdaniem publicysty Polsce nie grozi to, czym straszy prawica, czyli utrata suwerenności. - Nie zgadzam się z takim postawieniem pytania, które docieka czy zwycięży opcja francuska czy niemiecka w Unii Europejskiej. Moim zdaniem ścierają się dwie wizje: Unii rządzonej przez polityków bądź finansistów. Niestety ci ostatni biorą górę - powiedział Agaton Koziński w Trójce.
Podkreślił, że to politycy otrzymują mandat do rządzenia i to oni powinni wziąć sprawy w swoje ręce.
Renata Kim ("Wprost") przypomniała, że już kilka europejskich szczytów zostało opatrzonych mianem "ostatniej szansy", a katastrofa nie nastąpiła. - Mogę sobie wyobrazić, że upadnie Grecja, ale naprawdę trudno mi sobie wyobrazić, że ktokolwiek dopuści do tego, by rozpadła się strefa euro - powiedziała.
Publicyści skomentowali także pierwsze działania ministra transportu Sławomira Nowaka oraz prezydencki projekt nowelizacji ustawy o godle, barwach i hymnie oraz o pieczęciach państwowych i ustawy o sporcie. Więcej usłyszysz w audycji "Komentatorzy, 8 grudnia 2011".
"Komentatorów" na antenie Trójki można słuchać od poniedziałku do czwartku o 8.35. Zapraszamy.
(asz)