Kongo - państwo upadłe

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Kongo - państwo upadłe
Kongijczyk przechodzi obok plakatów wyborczych obecnego prezydenta Joseph Kabila, 25.11.2011Foto: Fot.: PAP/EPA

Niektórzy mówią, że jest to najgorsze do życia państwo na świecie, a jednocześnie Kongo jest jednym z najbogatszych krajów i to nie tylko kontynentu. W poniedziałek odbędą się tam wybory powszechne.

Posłuchaj

"Raport o stanie świata", 26.11.2011.
+
Dodaj do playlisty
+

Demokratyczna Republika Konga to drugi pod względem wielkości kraj Afryki. - Kongo to jest bezbrzeżne źródło minerałów dla współczesnego świata, rozwoju. Bez niego nie byłoby postępu w krajach rozwiniętych, a równocześnie jest to jeden z najbardziej nieszczęśliwych krajów - mówił Dariusz Rosiak, gospodarz "Raportu o stanie świata". Dziennikarz spotkał się z opinią, że Kongo jest "państwem upadłym".

Z tą tezą zgodził się Paweł Leski, publicysta "Tygodnika Powszechnego", który mieszkał i pracował w Kongo. - Jest tam rząd, ale nie ma władzy - stwierdził. Gość audycji tłumaczył, że rząd z założenia funkcjonuje tylko po to, żeby prowadzić swoje interesy, a nie żeby zarządzać państwem. - Nie ma żadnej koncepcji na rozwój państwa, jego przyszłości - powiedział. Zaznaczył, że duża część terytorium jest w ogóle niekontrolowana przez rząd albo ta kontrola jest fikcyjna.

Wybory prezydenckie i parlamentarne mają się odbyć w Kongu w poniedziałek, 28 listopada. Etienne Tshisekedi, 78-letni przywódca opozycji i Vital Kamerhe, przewodniczący Zgromadzenia Narodowego DRK to niektórzy z kandydatów, którzy stają do walki z obecnie sprawującym urząd prezydenta Josephem Kabilą.

Są to drugie wybory w tym kraju od zakończenia krwawej wojny domowej w 2003 roku. Dlaczego ich wynik, jaki by nie był, nie przyniesie spokoju, a już na pewno dobrobytu, w tym kraju? Aby się dowiedzieć, wystarczy posłuchać dźwięku "Raport o stanie świata", 26.11.2011.

Audycji "Raport o stanie świata" można słuchać w każdą sobotę po godz. 15.

(pg)

Polecane