Jak świat reaguje na atomowe zagrożenie ze strony Iranu?
2011-11-14, 13:11 | aktualizacja 2011-11-14, 13:11
Międzynarodowa Agencja Atomowa ma pewność, że Iran w swoim programie atomowym nastawiony jest na produkcję broni jądrowej. Eksperci widzą dwie drogi do powstrzymania Iranu: dyplomatyczną i wojskową
Posłuchaj
Raport, jaki opublikowano w zeszłym tygodniu, przedstawia szereg dowodów na ten temat. - Eksperci zamieszczają zdjęcia pierwszego komputerowego modelu irańskiej głowicy nuklearnej twierdząc, że Teheran prowadzi komputerowe symulacje startu rakiet balistycznych z głowicami jądrowymi - donosi z Wiednia Andrzej Niewiadomski.
Autorzy raportu sugerują, że Iranowi w testach pomagają specjaliści z Rosji, Korei Północnej i Pakistanu. Prezydent Iranu odpiera zarzuty i twierdzi, że szef Agencji jest marionetką w rękach Stanów Zjednoczonych.
Dr Marcin Andrzej Piotrowski z PISM podkreślił, że najnowszy raport MAA różni się znacząco od jej standardowych dokumentów. - Agencja już nie tylko wyraża wątpliwości, ale prezentuje elementy irańskiego programu nuklearnego, co udowadnia wzbogacanie uranu, próby konstrukcji głowicy nuklearnej oraz rakiety, która ma ją przenosić - wyjaśnia.
Ekspert podkreśla, że raport nie stawia jednoznacznego wniosku politycznego, iż jest to program wojskowy. Jego zdaniem arsenał nuklearny jest Iranowi potrzebny, by powstrzymać ewentualną inwazję, do jakiej wcześniej doszło w Iraku. - Obawy wielu państw regionu Bliskiego Wschodu oraz Europy są uzasadnione. Iran nuklearny może być krajem nieprzewidywalnym - wyjaśnia w rozmowie z Ernestem Zozuniem.
W zaistniałej sytuacji Izrael grozi atakami zbrojnymi w celu zniszczenia instalacji. Stany Zjednoczone i Europa wolałyby rozwiązać kwestię dyplomatycznie, czyli nałożyć na Iran kolejne sankcje.
Jaką rolę w całym procesie mogą odegrać Chiny i Rosja dowiesz się słuchając całej audycji "Trzy strony świata, 14 listopada 2011".
Audycji "Trzy strony świata" można słuchać w poniedziałki i środy o godz. 16.45.
(asz)