Frank rządzi nastrojami społecznymi
2011-09-22, 13:09 | aktualizacja 2011-09-22, 13:09
Szwajcarski bank centralny wyznaczył kurs franka wobec euro. To bardzo ryzykowna gra. Może skończyć się dla banku gigantycznymi stratami. Posiadacze kredytów we frankach liczą na to, że operacja jednak się uda.
Posłuchaj
Jacek Ślotała, ekspert Centrum im. Adama Smitha przypomniał, że blisko 25 procent naszego długu publicznego nominowane jest w obcych walutach. - Obecna sytuacja może mieć znaczenie jeśli chodzi o prywatne interesy poszczególnych obywateli. W warstwie ekonomicznej państwa, nie jest to groźne i przerażające zjawisko – mówi ekspert.
Inne zdanie ma na ten temat dziennikarz Polskiego Radia Paweł Sołtys, zdaniem którego, jeśli z częścią organizmu dzieje się coś złego, to z czasem przenosi się to na jego całość, w tym przypadku gospodarkę. – Duże kredyty hipoteczne są w większości denominowane w obcych walutach, w tym we franku. Trzeba przyjąć szwajcarski punkt widzenia, żeby zapobiegliwie patrzeć na niektóre sprawy. Dalsze umocnienie franka, z czym walczy bank w Szwajcarii, może spowodować, że będziemy mieć problemy w innych miejscach gospodarki, ponieważ źle będzie wiodło się bankom - dodaje.
Goście Trójki zgodnie stwierdzili, że duży błąd popełniły banki, które udzieliły kredytów hipotecznych w obcych walutach na tak dużą skalę.
Gościem audycji byli także: Przemysław Barbrich, dyrektor Związku Banków Polskich oraz prof. Martin Janssen z Instytutu Badań nad Bankami Uniwersytetu w Zurychu.
Aby dowiedzieć się więcej, posłuchaj całej rozmowy.
rk