Rostowski trochę przesadził

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Rostowski trochę przesadził
Cezary ŁazarewiczFoto: Fot.: Wojciech Adam Jurzyk

Cezary Łazarewicz: Od ministra finansów oczekujemy, że to jest taki facet, który jak stoi na wulkanie i nawet jak mu noga zapali, to mówi, że to nie jego noga.

Posłuchaj

Cezary Łazarewicz i Grzegorz Osiecki w Trójce - 15 września 2011
+
Dodaj do playlisty
+

Minister finansów ostrzegał w Parlamencie Europejskim przed upadkiem strefy euro. W przemówieniu Jacek Rostowski przywołał niedawną prywatną rozmowę ze znajomym prezesem banku. Bankier mówił, że po takich wstrząsach politycznych i gospodarczych, z jakimi mamy do czynienia obecnie, rzadko zdarza się, że po około 10 latach nie wybucha wojna.

- Jacek Rostowski trochę przesadził. Od ministra finansów oczekujemy, że to jest taki facet, który jak stoi na wulkanie i nawet jak mu noga zapali, to mówi, że to nie jego noga i cały czas uspokaja. Tu ta zasada została lekko przekroczona – powiedział Cezary Łazarewicz z tygodnika "Polityka".

Grzegorz Osiecki "Dziennika Gazety Prawnej" powiedział, że wadą wystąpienia ministra finansów było to, że był on w samej anegdocie nieprecyzyjny. – To co cytowały serwisy Zachodnie, to zdanie, że jeśli rozpadnie się strefa euro, to Europa dłużej nie przetrwa. W tej samej debacie szef Komisji Europejskiej, José  Barroso powiedział, że jest to największy kryzys w Unii Europejskiej w naszej generacji. I tak jest – powiedział Osiecki.

Grzegorz Osiecki dodał, teraz potrzebne są decyzje w Europie, bo obecnie rynki nie widzą konsekwencji działania Unii Europejskiej. 

Audycji "Komentatorzy" można słuchać od poniedziałku do czwartku o 8.35.

rk

Polecane