Dysproporcje w rolnictwie pozostaną
Wojciech Olejniczak (europoseł, SLD): Walczyliśmy o to, by środki, w przeliczeniu na hektar, dla rolników z nowych krajów członkowskich były podobne do tego, co mają Francuzi czy Niemcy. W unijnym projekcie nowej wspólnej polityki rolnej tego nie ma.
- Życzylibyśmy sobie, by było równo dla wszystkich, ale w nowym budżecie unijnym tych pieniędzy dla polskich rolników nie będzie wiecej niż dotychczas - powiedział eurodeputowany Wojciech Olejniczak (SLD).
Jego zdaniem zapisy w projekcie nowej wspólnej polityki rolnej, który ma być oficjalnie przedstawiony 12 października, nie gwarantują zmniejszania różnic w wysokości dopłat bezpośrednich dla rolników ze starych i nowych państw członkowskich.
Czesław Siekierski (europoseł PSL) przyznał, że budżet na lata 2013-20 nie jest zły, ale też nie napawa optymizmem. - Poziom nakładów na rolnictwo w Unii jest mniejszy w porównaniu do poprzedniego budżetu, pojawia się więc problem, jak podzielić pieniądze - powiedział w "Pulsie Europy".
Dodał, że wzrost w I filarze, który oznacza dopłaty bezpośrednie, będzie niski, ale w II filarze, związanym z nakładami na rozwój rolnictwa uzyskujemy bardzo wysokie środki.
Posłuchaj całej dyskusji, która odbyła się po zakończeniu nieformalnej rady unijnych ministrów rolnictwa.
Europosłowie skomentowali także dzisiejsze wystąpienie prezydenta Bronisława Komorowskiego w Parlamencie Europejskim.
(asz)