"My się nie zatrujemy"
Prawo nakazuje utylizować żywność, której termin przydatności się skończył lub opakowanie zostało uszkodzone. Niektóre sklepy jednak wyrzucają produkty do śmietnika, skąd wybierają je bezdomni i ubodzy.
Foto: Adam Bogoryja Zakrzewski
- Co czwarte dziecko w Polsce przychodzi do szkoły głodne. W tym samym czasie wielkie sieci handlowe wyrzucają żywność bez zastanowienia. A każda konserwa czy makaron z uszkodzonego opakowania mogłyby być czyimś obiadem - mówi Beata Mirska-Piworowicz, prezes Stowarzyszenia Damy Radę.
Zgodnie z prawem wielkie sieci handlowe powinny przeterminowaną żywność utylizować, ale pod sklepami można znaleźć rozerwane torby z kaszami, owoce, warzywa, a nawet dobrą jeszcze wędlinę.
Korzystają z tego emeryci, bezdomni i ubodzy, którzy - zmuszeni głodem - ruszają na łowy do tych śmietników, które zwą Pewexami.
W reportażu "Żywność ze śmietnika" rozmawiają z nimi Hanna i Adam Bogoryja Zakrzewscy. Posłuchaj całej audycji, a dowiesz się dlaczego trzeba utylizować żywność i co można na śmietnikach znaleźć.
Reportaży na antenie Trójki można słuchać od poniedziałku do czwartku o 18.15. Zapraszamy.