Grecja uprawia moralny hazard
Marek Borowski (były marszałek Sejmu): Grecja zapowiada, że jeśli nie otrzyma odpowiedniego wsparcia finansowego, to zbankrutuje.
Marek Borowski
Foto: Polskie Radio
– Kiedy ujawnione zostało zadłużenie Grecji wiadome było, że priorytetem jest jego redukcja - przypomniał Marek Borowski, były marszałek Sejmu, niezależny kandydat do Senatu w październikowych wyborach. Jego zdaniem Grecja powinna maksymalnie wdrożyć program oszczędnościowy. Nie można też dopuścić do sytuacji w której Parlament Europejski ureguluje długi tego kraju, a jego członkowie sami nic w tej sprawie nie zrobią.
Gość "Salonu politycznego Trójki" dodał, że wyjście Grecji ze strefy euro i powrót do drachmy jest niemożliwy, bo zadłużenie kraju wzrosłoby lawinowo.
- Obecnie Grecja uprawia moralny hazard, tzn. zapowiada, że jeżeli nie otrzyma pieniędzy, to zbankrutuje. Równocześnie Europa przypomina o zobowiązaniach, z których do tej pory kraj ten się nie rozliczył. Wcześniej czy później dojdzie do kontrolowanej redukcji długu w tym kraju - zauważył polityk.
Marek Borowski odniósł się także do ciężkiej sytuacji Polski. Jego zdaniem po wyborach nastaną trudne czasy. Przetrwamy je, jeśli Polacy będą mieli pracę. - Oczywiście mamy wentyl w postaci emigracji zarobkowej, ale jeśli sytuacja na Zachodzie się pogorszy, to o nowe miejsca pracy będzie tam też bardzo trudno - dodał.
Aby dowiedzieć się więcej, posłuchaj całej rozmowy.
Audycji "Salon polityczny Trójki" można słuchać od poniedziałku do piątku o 8:13
(mz)