Krótki kurs krytycznego myślenia
Według wielu psychologów społecznych, filozofów, medioznawców, politologów propaganda nie jest cechą wyłącznie ustrojów totalitarnych. Przeciwnie, także dziś, w systemach liberalno-demokratycznych święci tryumfy.
Foto: Glow Images/East News
Zalewa nas tyle informacji, że albo wręcz rezygnujemy z ich krytycznej oceny, albo ulegamy propagandzie, gdyż mechanizmy samoobrony intelektualnej mamy zbyt słabo wyćwiczone. - Jesteśmy atakowani ze wszystkich stron. Jesteśmy wystawieni na reklamy, poradniki, które mówią kompletne dyrdymały, dostajemy broszurki na temat cukrzycy, zdrowego odżywiania, palenia papierosów, itd. To jest wszystko pseudowiedza, rodzaj obiegowego, drugorzędnego stylu myślenia, który ma nas uratować w każdej sytuacji, a przed niczym nas nie uratuje – mówi prof. Jacek Hołówka z Instytutu Filozofii Uniwersytetu Warszawskiego. Jego zdaniem upadek kultury humanistycznej polega na tym, że patrzymy na siebie jak na osoby, które wymagają dodatkowego sterowania.
Gość Trójki ubolewa nad poziomem dyskursu wśród reprezentantów społeczeństwa. - Przemówienia parlamentarne składają się niemal wyłącznie ze sloganów, prawie każde jest jawnie przesadzone, jawnie tendencyjnie, ośmieszające przeciwników, chełpliwe, zaczepnie, retorycznie puste – mówi profesor.
Zdaniem prof. Jacka Hołówki od około 20, 30 lat możemy obserwować upadek humanistyki . - Dominuje w tej chwili takie przekonanie, że można powiedzieć wszystko. To jest rodzaj złego liberalizmu w zakresie argumentacji, która powinna się trzymać pewnych standardów logicznych – mówi gość Dariusz Bugalskiego. Według prof. Hołówki kultura masowa, popularna zdominowała nasze życie codzienne i zgniotła, zadusiła kulturę wyższą.
Na "Klub Trójki" zapraszamy od poniedziałku do czwartku o godz. 21.00.
(pg)