Studia on-line i dyplom z sieci

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Studia on-line i dyplom z sieci
Foto: Spurkait/Wikimedia Commons/CC

Możliwe, że wirtualne studia staną się bardziej powszechne niż dotychczas, a to dzięki złagodzeniu wymagań dotyczących tego typu nauczania. Takie zmiany planuje Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Posłuchaj

Zapraszamy do Trójki - ranek - 30 sierpnia
+
Dodaj do playlisty
+

Chodzi m.in. o organizowanie egzaminów przez Internet. Jeszcze dokładnie nie wiadomo jak miałyby one wyglądać, ale jak przekonuje wiceminister nauki, Zbigniew Marciniak,  edukacja w sieci ma ogromny potencjał.

- Student ma znać zakres materiału, który znajduje się w opisie efektów kształcenia. W momencie gdy spełni wszelkie wymagania, dostanie dyplom - przekonuje wiceminister.

Magda Eljaszuk z Centrum Otwartej i Multimedialnej Edukacji UW uważa, że taka możliwość to bardzo dobra zmiana, ponieważ obecnie wiele rzeczy można zrobić za pomocą sieci.

E-learning jest również doskonałą propozycją dla studentów, którzy mieszkają na stałe za granicą. Mogą dzięki temu pogodzić studiowanie z pracą i innymi zajęciami.

Sami studenci podchodzą do tego pomysłu sceptycznie. W domu, gdzie nikt ich nie pilnuje, istnieje podejrzenie, że mogą w trakcie egzaminu sprawdzić odpowiedzi w przeglądarce internetowej, zajrzeć do notatek albo spytać znajomych, którzy im podpowiedzą.

Z drugiej strony eksperci utrzymują, że zawsze można tak skonstruować testy, aby szybkie znalezienie odpowiedzi było niemożliwe. Czy to się uda? Czas pokaże.

Wszystko zależy od podejścia studentów, motywacji i jakości przygotowania wykładowców. Jeśli naprawdę będą chcieli się czegoś nauczyć, nie będą traktowali gorzej internetowych zajęć.

Zmiany wchodzą w życie za miesiąc, a uczelnie będą miały rok na przystosowanie się do nowych wymagań.

 

(aw)

Polecane