Nikt nie udowodnił niewinności Strauss-Kahna

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Nikt nie udowodnił niewinności Strauss-Kahna
Dominique Strauss-Kahn opuszcza Sąd Najwyższy po wycofaniu zarzutów usiłowania gwałtu na pokojówce, Nowy Jork, 23 sierpnia 2011Foto: Fot.: EPA/JUSTIN LANE

Bartłomiej Nowak (Instytut Spraw Międzynarodowych UW): Dziś nie mówimy o niewinności, mówimy tylko, że prokuratura miała zbyt słabe dowody na podstawie których mogłaby wnieść oskarżenia.

Posłuchaj

"Trzy strony świata", 24 sierpnia 2011
+
Dodaj do playlisty
+

Nowojorscy prokuratorzy wstrzymują się od stawiania politykowi i byłemu szefowi MFW zarzutów. Jeszcze dziś odzyska on paszport i będzie całkiem wolnym człowiekiem. Jedyne co może go jeszcze spotkać to proces cywilny, który musiałaby wytoczyć mu rzekomo zgwałcona pokojówka.  Ale jej reputacja nie jest krystalicznie czysta, zatem ten proces nie musi być przez nią wygrany.

 Bartłomiej Nowak z Instytutu Stosunków Międzynarodowych UW zaznacza, że napisał, że nawet francuskie gazety podkreślają, że nikt nie udowodnił niewinności Dominique Strauss-Kahna. Na pewno nie może on liczyć na triumfalny powrót do kraju. - To jest cały czas facet, który kochał się z pokojówką, potem miał iść na lunch z córką i wrócić do żony. Dzisiaj kryteria akceptacji tego typu zachowań, nawet we Francji, zmieniły się – zaznacza gość Trójki. Jego zdaniem zmiana ta nastąpiła, podczas kampanii Sarkozy’ego. Kiedy to wzorując się na Baracku Obamie przyszły prezydent Francji, który po raz pierwszy w takim stopniu użył swojej żony w kampanii wyborczej.

Gość Ernesta Zozunia uważa, że Dominique Strauss-Kahna ma  w tej chwili za mało czasu, żeby odbudować swój wizerunek do  wyborów prezydenckich. – Ma dwie sprawy we Francji, w Stanach może być wniesiona sprawa przeciw niemu z powództwa cywilnego, która spowoduje dla niego znacznie większe szkody pod względem prawnym, niż to co się dotychczas działo – mówi.

Audycji "Trzy strony świata" można słuchać w poniedziałki i środy o 16.45.

 (pg)

Polecane